Dzikie Pogranicze
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Wraz ze swym kompanem nie natrafiliście na nic ciekawego, jedynie jakieś dzikie zwierzęta, które uciekały przed Wami, nim zdążyliście im się bliżej przyjrzeć, lub ich padlinę, resztki nocnego posiłku lokalnych drapieżników. Na szczęście pobieżne oględziny upewniły Was w tym, że to rzeczywiście dzieło dzikich zwierząt, a nie równie prymitywnych Orków. Idąc dalej, natknęliście się na kilka sępów, lecących nad Waszymi głowami i pikującymi w dół, do stóp niewielkiego wzgórza, na które właśnie się wspinaliście.