Achaton
-
-
Kuba1001
Eleganckie klingi jednoręczne, o wąskich i ostrych ostrzach, nadające się zarówno do cięć, pchnięć i podrzynania gardeł. Jakby tego było mało, z pewnością nie były zwykłe, o czym może informować dziwna aura, a także zielone zabarwienie klingi. Poza tym rękojeści były bogato zdobione, głównie w rozmaite wzory przedstawiające rośliny, drzewa, Jednorożce i tak dalej.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Blizna Ci zostanie, stuprocentowej sprawności kończyny też nie posiadasz, ale poza tym wszystko jest świetnie i możesz walczyć. W sumie to dzięki temu jest tak świetnie. Niemniej, na zbiórce zauważyłeś jak bardzo przerzedzono Wasze siły: Blisko jedna trzecia Drowów i ponad połowa wojsk niewolniczych padła, potwory miały się niewiele lepiej, do tego Smok Cienia zniknął… Cóż, pocieszające jest to, że Elfy poniosły dalece większe straty, a zwiad odkrył najprostszą możliwą drogę. Dziś, wedle planu dnia, mieli działać przede wszystkim niewolnicy, którzy mieli ścinać, a w ostateczności podpalać, puszczę, aby ruszyć wprost pod białe mury Achatonu.