Achaton

[Kubeł1001]

Kuba1001

Skinął głową, co pozwoliło Ci spocząć, i czekał aż zaczniesz swój wywód.

[Kubeł1001]

Vader0PL

‐Plan ze zniszczeniem ich “świętego” kamienia nadal aktualny?

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Zniszczeniem lub zabraniem do stolicy, w charakterze łupu wojennego, a być może w celu poddania go padaniu. Ale tak. Czemu pytasz?

[Kubeł1001]

Vader0PL

‐Chciałem się upewnić.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Zrozumiałe, zdobycie tego kamienia będzie jednym z symboli naszego wielkiego zwycięstwa.

[Kubeł1001]

Vader0PL

‐I ich wielkiej klęski.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Pokiwał głową, bo w końcu jedno wynikało z drugiego.
‐ Dlaczego aż tak bardzo Cię pasjonuje? ‐ spytał, mając oczywiście na myśli kamień.

[Kubeł1001]

Vader0PL

‐Oni pokładają nadzieję na kamieniu, który według nich jest zbyt duży, byśmy go im odebrali. Ja, jako Mag Ziemi mogę pokazać im, jak bardzo isę mylą. Również chciałbym sprawdzić ich legendę o dowódcy, który zginął przygnieciony tymże głazem.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Oczekujesz, że znajdziesz pod nim jakieś jego resztki? Czy może sprawdzisz to w inny sposób.

[Kubeł1001]

Vader0PL

‐Jakieś elementy tamtego dowódcy powinny zostać, chociaż nie będę długo ich szukał.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Niewiele by tego było, w końcu musiało się to stać bardzo dawno temu, czyż nie?

[Kubeł1001]

Vader0PL

‐Oczywiście sir. Jednak nadal wielką niewiadomą jest, jak głaz obecnie wygląda i jak z jego prawdziwą historią.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Być może z tego powodu zainteresował się nim Kametain. ‐ mruknął cicho pod nosem Drow, w równym stopniu do siebie, co do Ciebie.

[Kubeł1001]

Vader0PL

‐Chcesz mi powiedzieć, że ten głaz zainteresował Smoka Cienia?

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Tak, oddanie mu go na własność po jakimś czasie było jednym z warunków, które postawił, aby wesprzeć nas w wojnie. Choć odstąpił od tego, gdy zdecydował się ruszyć na front z Krasnoludami.

[Kubeł1001]

Vader0PL

‐Ouh, więc to skarb. Tylko jaki?

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Tego niestety nie wiem, w kontaktach ze Smokami Cienia są pewne granice, których nie można przekraczać.

[Kubeł1001]

Vader0PL

‐I tak sami zobaczymy go na miejscu.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ O ile Elfy gdzieś go nie wywiozły, ale naprawdę w to wątpię, w końcu pewnie w ten sposób skazaliby swoje wojska na porażkę.

[Kubeł1001]

Vader0PL

‐Racja.