Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Achaton

Achaton

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
692 Posty 2 Uczestników 5.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #559

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Dlatego też wbił w niego ostry koniec tarczy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #560

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      I w ten sposób pozbyłeś się ostatniego z Elfów. Co dalej?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #561

        avatar Vader0PL Vader0PL

        Na tym jednym bitwa się nie skończy, a mu się aż chciało walczyć dalej.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #562

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Elfów, Grzybiaków i Entów miałeś wokół pełno, może nawet za dużo.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #563

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Dlatego przygotował się do dalszej walki.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #564

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Twoi przeciwnicy zdawali się wykazywać nieco więcej instynktu samozachowawczego niż wcześniej, toteż omijali Cię szerokim łukiem, preferując walkę z towarzyszącymi Ci niewolnikami, bez których raczej nie wykonasz swojego zadania, bo o ile dywersja idzie wspaniale, to warto byłoby przeżyć do utrzymania się posiłków i opcjonalnie ułatwić im przybycie, choćby poprzez jakieś serdeczne otwarcie bramy lub coś w tym guście.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #565

                avatar Vader0PL Vader0PL

                Ruszył więc do swoich, wydając im rozkazy.
                ‐ŻOŁNIERZE, DO MNIE! UTWORZYĆ SZYK POTRÓJNY!
                Oczywiście, nie chcąc stracić głowy podczas wydawania rozkazów osłaniał siebie tarczą, a najbliższych wrogów uderzał ostrzem topora.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #566

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Te marne resztki, którymi niegdyś dowodziłeś, zebrały się wokół Ciebie, czekając na jakiekolwiek rozkazy. Tymczasem tunelem zaczynały przybywać kolejne wojska, znów Gobliny i Krasnoludy, ale nie było to tak wiele, jak byś sobie życzył. Najwidoczniej wojska Księstwa Pajęczej Królowej pchnęły tu całe swoje niewolnicze rezerwy i albo kolejnymi przybyłymi w formie posiłków będą same Mroczne Elfy, albo nie dostaniecie nikogo i zostaniecie wyrżnięci, jeśli nie zaczniecie działać.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #567

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    ‐Oddział! Na przód! RESZTA, ZA MNĄ!
                    Ruszył w kierunku bramy, by w walce posłużyć się toporem i tarczą, żeby chociażby odepchnąć wroga na bok.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #568

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      //A tak dokładniej to kogo wysłałeś naprzód, a kto miał iść za Tobą do bramy?//

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #569

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        //Ja ze swoim oddziałem (lepsze krasnoludy) prowadzimy, reszta (ochłapy) za nami.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #570

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          //KKK.//
                          Złamaliście nikły opór na swojej drodze, jak na pancerną szpicę przystało. Teraz większość Krasnoludów zajęła się otwieraniem bramy, której mechanizm nie był skomplikowany, ale aby ruszyć go z miejsca, potrzeba było siły dwóch drzewców, a tak się składa, że Wam żaden nie pomoże. Stąd brodacze zakasały rękawy i zaczęły pchać, obracając powoli kołowroty i otwierając bramę, a Tobie i Goblinom pozostaje powstrzymać elficki kontratak, mający odrzucić Was od bram. Jak na razie widzicie dziesiątki Grzybiaków biegnących w Waszą stronę, których atak ubezpiecza deszcz elfickich strzał.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #571

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            Spróbował stworzyć długi murek z ziemi. Taki, żeby wystarczył na ochronę goblinów i krasnoludów, a sam zasłonił się swoją tarczą.
                            ‐Utrzymać pozycję, atakować dwóch na jednego, a liczba wrogów sama będzie malała!

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #572

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Problem był tylko taki, że nie mieliście liczb, aby wykonać ten plan. Grzybiaki wspinały się na mur i choć ginęły przy tym dziesiątkami, wciąż nadciągały, stopniowo uszczuplając obronę, przebijając liche pancerze Goblinów trzymanymi w dłoniach włóczniami, a drugimi rękoma, podobnymi do maczug, rozbijając ich czaszki i hełmy. Obrona była mocna jedynie w kilku punktach, przeważnie wokół Ciebie, kilku walczących Krasnoludów i jednego Goblina, który w chwili bliskiej śmierci wykazywał się nieprawdopodobnym, jak na standardy jego rasy, męstwem i sprawnością bojową. Warto byłoby o tym wspomnieć dowództwu, o ile przeżyjecie, bo nie dość, że musicie mierzyć się z hordą Grzybiaków, to jeszcze dostrzegłeś pięć Jednorożców, a na grzbiecie każdego trzy Elfy z mieczami, oszczepami i włóczniami, gotowych do szarży, gdyby grzybopodobni wojownicy zawiedli.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #573

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                Byli jak na razie za daleko, żeby cokolwiek z nimi zrobić, przez co skupił się na Grzybiakach. Byleby Krasnoludy zdążyły z bramą…

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #574

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  W sumie to niepotrzebnie się tak afiszowałeś, bo o ile dzięki Tobie Grzybiaki zostały wybite do nogi, to teraz na Ciebie i pozostałych żołnierzy‐niewolników, z których zginęła może nawet jedna trzecia, zaszarżowały Jednorogi ze swoimi jeźdźcami, którzy od razu zaczęli ciskać w Was oszczepy, a skryci dalej za nimi łucznicy kontynuowali ostrzał, posyłając na tamten świat kolejne Gobliny.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #575

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    Szybkie przypomnienie wiadomości. Róg przebije jego zbroję. Kopyta go zabiją na miejscu. Odporny na większość magii, a Elfy mogą poświęcić swoje życie, by ratować konia z rogiem. Jednakże, nadal posiadał cechy konia. Dlatego spróbował utworzyć małe dołki w ziemi z użyciem ziemi, by spróbować przewrócić jakiegoś Jednorożca.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #576

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      //“dołki w ziemi z użyciem ziemi” O ile sam koncept dołka rozumiem, to użycie ziemi ma polegać na czym? Jakieś ruchome piaski czy co?//

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #577

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        ///Po prostu wykorzystanie magii ziemi, żeby te dołki stworzyć. Ruchome piaski nie są aż tak skuteczne///

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #578

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          //KKK.//
                                          Choć w pełnym galopie, te zwierzęta bardzo szybko, sprawnie, a przy tym z gracją omijały większość Twoich pułapek. Mimo to wykonały one swoje zadanie, przewróciły bowiem dwa z pięciu szarżujących Jednorożców. Jeden upadł, najpewniej mając boleśnie skręconą nogę, a podczas tego upadku nieszczęśliwie nadział się na jeden z krótkich oszczepów elfickiego jeźdźca, przygniatając jego i pozostałych kompanów. Drugi tylko się przewrócił, ale powoli wstawał, aby ponowić szarżę. Trójka pozostałych gnała przed siebie dalej, a na ich widok Gobliny zaczynały wycofywać się do tyłu, kwestią czasu jest, aż ich morale pęknie niczym bańka mydlana i zaczną uciekać.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy