Siedziba Gildii Magów

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Przeszedł przez korytarz szukając pomieszcZeń.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Niestety, brak. Albo nie możesz ich zobaczyć z racji Magii.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Wrócił się do rozwidlenia, nie chciało mu się już szukać na własną rękę. Udał się do biblioteki, gdzie zaczepił jakiegoś maga.
‐Przepraszam, gdzie jest część mieszkalna?

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Wracasz na rozwidlenie, trzeci korytarz od lewej. ‐ wyjaśnił Mag.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

‐ Dziękuję! ‐ Zadowolony udał się na rozwidlenie, poszedł trzecim korytarzem od lewej.

[Kubeł1001]

Kuba1001

I trafiłeś w miejsce pełne pokoi, pewnie w większości zajętych. Jednak, aby zapobiec wtargnięciom czy pomyłkom, każdy Mag pozostawił przed swoimi drzwiami statuetkę. Wystarczy znaleźć pokój bez niej.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Szukał więc pokoju bez statuetki.

[Kubeł1001]

Kuba1001

I dość szybko taki znalazł.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Otworzył drzwi od pokoju i wszedł do środka, rozejrzał się

[Kubeł1001]

Kuba1001

Większości osób by nie zachwycił, ale Ciebie akurat tak, bo dawno już w prawdziwym łóżku nie spałeś. A miałeś tu nie tylko okazałe, a nawet za duże na Ciebie, łóżko z baldachimem, ale też szafkę nocną, szafę, toaletę w osobnym pokoju i wiele innych drobiazgów. I tu zachodzi pytanie: Skąd Magowie mają na to wszystko fundusze? Choć w sumie nie powinieneś się tym teraz martwić, nieprawdaż?

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Był zachwycony i zszokowany wyglądem pokoju, najlepszy pokój w jakim był. Miał ochotę odrazu się położyć, ciekawiło go tylko skąd mógł wziąć statuetkę. Sprawdził też czy jest coś w szafie .

[Kubeł1001]

Kuba1001

Niestety, szafa była pusta.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

W takim razie poszedł do toalety załatwić swoje potrzeby, potem położył się spać na łóżku.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Położyłeś się. Pościel była miękka i czysta, było Ci ciepło i wygodnie. Niemalże zasnąłeś, gdy przypomniałeś sobie o wilczycy i o tym, że ją zostawiłeś.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Właściwie to wiedział o tym, ale najpierw chciał się przespać. Potem chciał się zapytać maga mrozu czy zwierzęta są tu mile widziane. A więc nieco niespokojny jednak spróbował zasnąć.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Sen przyszedł dość szybko. Już dawno nie spałeś tak mocnym, zdrowym i spokojnym snem.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Czekał aż się obudzi.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Obudził się. Brak okien nie pozwalał ustalić, jaka dokładnie jest teraz pora dnia. Lub nocy, bo nie wiedział też, ile spał.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Wstał wypoczęty, wyszedł z pokoju i udał się w kierunku biblioteki rozglądając się za magiem mrozu.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Do biblioteki trafiłeś bez problemu. Tam były już okna, dzięki którym ustaliłeś, że jest wczesny ranek. To może wyjaśniać brak Magów w tym miejscu.