Miasto Axer
-
Bilolus1
Pokiwał dumnie głową po czym rzekł uroczyście.
‐ Wspaniale panowie, podtrzymać tak pracę a już niedługo zasiądę w tych komnatach !‐ zaśmiał się z lekka po czym spojrzał po swojej straży i… stwierdził ‐. Teraz ruszymy do…banku.‐ jak powiedział tak zrobił, skierował się do banku w którym Książęcy pieniądz zapewne był przechowywany… bo skarbiec w ratuszu raczej dobrą decyzją by nie był…
-
-
-
-
-
Kuba1001
Bogactwo tam zgromadzone mogło olśnić nawet takiego chciwca, jak Baron. Oczywiście, pełno tam było złotych monet, ale nie brakowało najróżniejszych kamieni szlachetnych, sztabek złota i srebra, a nawet ozdób z nich wykonanych. Swoich orlim wzrokiem zauważył nawet olbrzymiego rodzaju perłę, na oko wielkości Baronowej głowy.
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
‐ Dobry wybór, dobry wybór. ‐ odparł Krasnolud o brodzie tak białej, jak wybrane przez Ciebie futro. ‐ Duży samiec, utrupiony w pobliżu Karak’Akes. Dla Księcia to może tak z… Dwadzieścia złota? ‐ spytał, choć nawet swoim mało wprawnym okiem mogłeś stwierdzić, że od kogoś innego zażądałby dziesięć, albo i nawet dwadzieścia razy więcej.
-
-
-
-
-
-
-
-