Miasto Axer
-
-
Kuba1001
Kebs:
//Uznajemy już, że wyczytał to imię na tablicy ogłoszeń, ale nie wchodź mi więcej w kompetencje.//
No i trafiłeś tam, jak to w kuźni Krasnoludów ze środka wydobywał się odgłos kowalskich młotów i przekleństw.
Bilo:
‐ Panie… Czy wszystko dobrze? ‐ spytał, sądząc po Twoim wybuchu oraz nietypowej ekscytacji. ‐ Coś się stało? -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Kebab:
//No właśnie chciałem przez to powiedzieć, że nie zgadzam się na tymczasowy zwój. Jasne, są zwoje, z których Magii możesz się nauczyć, ale z nią jest jak z jazdą na rowerze ‐ tego się nie zapomina.//
Bilo:
Najwidoczniej uznał to za dobry pomysł i że już czas najwyższy, więc tylko skinął głową, choć zamyślił się na chwilę.
‐ Relikwie? -
-
-