Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hunder

Miasto Hunder

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.2k Posty 3 Uczestników 4.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #746

    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

    // Jak strażnikom, to większa szansa, że go powiedzą.//
    ‐ Jakiś olbrzym w górach zbiera ekipę, by wspólnie zrobić atak na naszego kochanego Króla.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #747

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Max:
      //Tam żeś się sam wkopał, było postanowić czekać krócej, a nie.//
      W końcu zostałeś nagrodzony, gdy jakiś statek dobił do nadbrzeża, przy którym stałeś.
      Ogółem była to okazała jednostka, z twardego drewna, okuta metalem. Posiadała aż trzy pokłady, Ty zaś widziałeś na górnym wiele krzątających się Krasnoludów, balisty i skorpiony na obrotowych platformach, wiele harpunów do wystrzeliwania z machin lub rzucania ręcznie, a także resztki wieloryba, który zapewne był pył przetwarzany na mięso, tran i inne cenne komponenty gdzieś na dole.
      Wiewiur:
      ‐ No to dobrze, że to zgłosiłeś, trzeba ubić sku*wysyna.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #748

        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

        ‐ Mogę was do niego zaprowadzić.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #749

          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

          //Myślałem, że mimo wszystko będziesz dążył do tych krasnoludów. //
          Po co ktoś taki wywiesza zgłoszenie? Sami sobie poradzą. No, chyba że to nie ta łódź. Jeżeli mógł, to wszedł na pokład, pokazując komuś to zgłoszenie.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #750

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Wiewiur:
            ‐ Czeeeeej… A to chodzi o tego samego z zlecenia czy o innego?
            Max:
            Wejść w sumie nie masz jak, brak trapu czy choćby liny. Ale wołać i wymachiwać kartą zawsze możesz.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #751

              avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

              ‐ Chyba ta, a dużo macie Olbrzymów w tych górach? // Czekam, aż bidulek pożałuje tych kłamstw :V //

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #752

                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                Zaczął więc krzyczeć “Czy to wy od zlecenia?!” wymachując owym papierkiem.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #753

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Wiewiur:
                  ‐ Przechuj panie, tak jak Ogrów i Trolli. A co?
                  Max:
                  Ktoś też tam coś odkrzyknął, odpowiedź była dość niejasna, ale po chwili statek dobił do brzegu, a na nadbrzeże spuszczono trapy i zawiązano cumy.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #754

                    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                    ‐ Tak się pytam, czy to nie przypadkiem ten ze zlecenia, ale jak tego dużo to może i ze zlecenia.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #755

                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                      Jeżeli te trapy//Bo raczej jak w Google wpiszę “trapy” to mi wyskoczą złe wyniki.// to było coś, po czym można było wejść, to wszedł. Ewentualnie jeżeli ktoś wysiadał, to poczekał.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #756

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Max:
                        To były długie deski łączące pokład statku i nadbrzeże, zaś Ty właśnie po jednej z takowych trafiłeś na owy pokład.
                        Wiewiur:
                        ‐ Raczej ze zlecenia, bo o innych w tej okolicy nie słyszałem.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #757

                          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                          ‐ Możliwe, że on je teraz zwołuje, by zrobić atak na to miasto? // Raz te jego głupoty wydają mi się mądre, raz tak głupie, że ciekawię się jak go uratuję śmiercią.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #758

                            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                            ‐Witam. Ktoś z panów kojarzy ten papierek?
                            Spytał, mając przed sobą papier, aby ktoś mógł się mu przyjrzeć.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #759

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Max:
                              Każdy jednogłośnie wskazał ruchem głowy nadbudówkę, najpewniej mostek lub kwaterę kapitańską.
                              Wiewiur:
                              ‐ Nieeee, Olbrzymy by czegoś takiego nie zrobiły przecie.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #760

                                avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                ‐ Z tego co słyszałem to jakiś debil nagadał jednemu z nich głupot, żeby zrobił atak na króla krasnoludów, dzięki czemu zostanie on królem olbrzymów. Wiecie, bo zabiciu króla, zostaje się królem.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #761

                                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                  Poszedł więc tam, szukając drzwi. Kiedy znalazł, zapukał.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #762

                                    avatar Bilolus1 Bilolus1

                                    Tak też powoli wkroczył na ową galerę i spokojnie oraz radośnie wyczekiwał aż wypłyną, ustawiając się gdzieś przy Kapitanie owego statku.

                                    //Hej hej hej tatuś wrócił.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #763

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Bilo:
                                      //Cieszem siem.
                                      A tak w ogóle, zanim odpiszę… Ten wątek na walkę z przygłupim Olbrzymem, który chce Ci odebrać koronę się piszesz czy niekoniecznie (uprzedzam, że to chodzi o wątek postaci Wiewiura, kilka stron do tyłu się zaczął)?//
                                      Wiewiur:
                                      ‐ No ta, niby prawda. ‐ mruknął strażnik, bowiem w całej historii brodatego ludu można wymienić tych królów, którzy otrzymali władzę od swych starzejących się następców na palcach dwóch lub jednej ręki, inni zdobyli ją podstępem, wpływami, łapówkami lub starym dobrym toporzyskiem we łbie rywala.
                                      ‐ Ale że co? Ten Olbrzymo tu na nas idzie? Na miasto?
                                      Max:
                                      ‐ Właź, ku*wa, a nie się z pukaniem pie**olisz. ‐ odrzekł ze środka krasnoludzki głos o niskim brzmieniu.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #764

                                        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                        ‐ Znaczy, póki co nie wie gdzie jest Król, więc ten ktoś tutaj przyszedł. Nie wiem kto to, bo musiałem się ulotnić. Byłem w okolicy, by zabić tego Olbrzyma, ale zauważyłem kogoś w tej jaskini, więc postanowiłem się przyczaić. // Ciekawi mnie czy czegoś nie pochrzaniłem ;‐; Najwyżej trafi do lochów, bądź straci głowę :V //

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #765

                                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                          A no tak. To krasnolud. Pomyślał, jakby to miało wszystko wyjaśnić. Bo w sumie wyjaśniło. Wystarczył dzień lub dwa, aby wyrobić sobie o nich opinię. Następnym razem musi zapamiętać. Chociaż w sumie liczył też na ludzi. Przecież nie muszą tutaj mieszkać. Mogą tutaj być okresowo. W końcu wszedł, podszedł do biurka i położył papier.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy