Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Czarna Góra

Czarna Góra

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
348 Posty 3 Uczestników 1.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #304

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Fakt, że obozowało tu kilkaset, jeśli nie ponad tysiąc, istot różnych ras sprawiał, że ciężko było tu znaleźć kogokolwiek, nawet tak charakterystycznego Goblina. Lepiej byłoby dowiedzieć się o nim coś więcej, w końcu pewnie nie jest jakimś szeregowym robolem w którejś z kuźni, prawda?

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #305

      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

      Wypytał więc innych o miejsce pobytu Wargarha.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #306

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Szło to bardzo opornie, wielu nie wiedziało nawet o kim mówisz, ale w końcu udało Ci się ustalić, gdzie go znajdziesz: W samym centrum Czarnej Góry. Ruszyłeś tam ze swoją obstawą uszczuploną o jednego Orka, który pilnował pozostawionych na zewnątrz Wargów.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #307

          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

          Kiedy doszedł już do Goblina powiedział mu to, co kazał wódz.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #308

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            //Ech…//
            Musiałeś się często i gęsto tłumaczyć przed strzegącymi go strażnikami, a i on sam nie był rad, że odrywasz go od, najwidoczniej, ważnej pracy, ale mimo to podszedł. Twoje słowa niewiele mu mówiły, więc może by jednak powiedzieć coś więcej, przedstawić i wręczyć zwój od wodzów, który otrzymałeś tuż przed opuszczeniem obozowiska Hordy?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #309

              avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

              ‐Horda przygotowuje się do utworzenia państwa. ‐ Powiedział i przekazał mu zwój.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #310

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                ‐ Klient jak klient. ‐ odparł Goblin i schował pergamin po przeczytaniu. ‐ Jakieś szczegóły transakcji?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #311

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  .

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #312

                    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                    //nie podałeś mi żadnych szczegółów ._.//

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #313

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      //Bo nie będę Was wiecznie prowadzić za rączkę, podobno jesteś taką szychą w Hordzie, więc chyba możesz dorzucić swoje trzy złotniki do tej sprawy, co nie?//

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #314

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Jurek:
                        Wraz ze swoimi oprawcami dotarłeś do Mrocznego Królestwa, a stamtąd tutaj, do Czarnej Góry, największego wzniesienia jakie w życiu widziałeś, które chyba będzie Twoim nowym domem, ponieważ pewnego dnia, jeszcze podczas podróży, nim zasnąłeś, usłyszałeś rozmowę kilku Orków, z której wynikało, że nie zrobią z Ciebie wojownika, więc sprzedadzą Cię Goblinom z Czarnej Góry, którym na pewno przyda się tak silny pracownik jak Ty.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #315

                          avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

                          Cóż, nic z tym nie zrobi, przestał być na chwilę obecną panem swego losu

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #316

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Orkowie też nimi nie byli, a przynajmniej już nie teraz ‐ łupieżcy odeszli, wraz ze sporą skrzynią pełną złota i przedniej jakości rynsztunku, Ty zaś zostałeś, wraz z bandą wrzaskliwych, zielonych pokurczy, z których większość celowała do Ciebie z łuku lub mierzyła ostrą stroną włóczni.
                            ‐ Te, nowy! ‐ krzyknął z dołu, zwijając dłonie w trąbkę, jeden z Goblinów, najpewniej szef całej ekspedycji. ‐ Nazywasz Ty się jakoś? I coś potrafisz?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #317

                              avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

                              Przyklęknął na jedno kolano i spojrzał prosto w twarz pokurcza
                              ‐Jakoś nazywam. Konkretnie jestem Edward Blake, z Blakeów z Terryform. Co do moich umiejętności, potrafię pisać gdy mam odpowiednie narzędzie, liczyć, czytać ze zrozumieniem. Umiem też pracować mięśniami, gdy mi ktoś konkretnie powie, co mam robić.‐ powiedział najspokojniejszym tonem, jaki był sobie w stanie przywołać, chcąc zaskoczyć swych nowych oprawców

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #318

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Odniosłeś zamierzony efekt, zielone konusy nie były w stanie wykrztusić nic przez jakiś czas.
                                ‐ Dobres. ‐ przerwał ciszę ten sam Goblin, co wcześniej. ‐ To teraz będziesz Edd. I będziesz zapi**alał tam. ‐ powiedział, wskazując na nie tak odległą Czarną Górę, z której wydobywają się potężne czarne opary. ‐ Mamy duże zamówienia. Dużo pracy. Potrzeba nam takich wielkich skuwysynów jak Ty.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #319

                                  avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

                                  ‐Co mogę powiedzieć, będę robił, co mi rozkażecie, wszak moja wolność została mi odebrana, będę posłuszny, niemniej…‐ tu Edward przeszedł na najgroźniejszy ton, jaki mógł z siebie wydobyć ‐Jeżeli, kuwa, jeszcze raz któryś z was, zielone chjki, obrazi moją matkę, to wam tu, ku*wa, zrobię taki rozpie**ol, że zanim mnie zabijecie połowa z was będzie żreć żwir‐

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #320

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Goblin pewnie się wściekł i dopiero teraz zacząłby obrażać Twoją matkę, ale nie zrobił tego, słusznie obawiając się o własne życie. Podobnie było z jego pobratymcami.
                                    ‐ Chodź no, Edd. Mamy dużo pracy. ‐ powiedział przez zaciśnięte zęby zielonoskóry, zapewne wyobrażając jak się na Tobie odegra. Później poprowadził Cię i resztę grupy w kierunku wulkanu.
                                    ‐ Dużooo pracy. ‐ westchnął inny Goblin. ‐ Horda, Wampiry, Pakt Trzech i inni, wszyscy biorą broń od nas, bo nikt inny nie sprzeda im jej w takiej jakości i cenie.
                                    ‐ A podobno Czarna Ręka wróciła. ‐ dodał szeptem inny Goblin, ledwo go usłyszałeś. W jego głosie brzmiała zarówno nadzieja, jak i strach, choć Tobie to określenie nic nie mówiło. Pozostali nie reagowali, chyba go nawet nie usłyszeli.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #321

                                      avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

                                      Edward zawsze miał pewne problemy z zapamiętywaniem długich słów i nazw, to pewnie jakieś uwarunkowanie genetyczne, jednak bardzo starał się zwracać uwagę i w pamięci zachowywać wszystkie szczegóły rozmów dookoła, idąc posłusznie ze swymi właścicielami

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #322

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Mimo tego, jak cicho to powiedział, nadzorca niewolników i przywódca grupy miał na tyle dobry słuch, aby usłyszeć słowa Goblina. Bez słowa odpiął od pasa bicz, rozwinął go i zaczął uderzać nim zielonoskórego, który, według Ciebie, chyba niczym nie zawinił.
                                        ‐ Zawsze miałeś za długi jęzor. ‐ warknął, gdy skończył katować nieszczęśnika. ‐ Teraz masz za swoje. Będziesz robić razem z tym wielkim bydlakiem dopóki nie zdechniesz albo nie darujemy Ci tego. Pomyśl sobie, co by było, jakby jakieś szpiegi usłyszały o Czarnej Ręce!

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #323

                                          avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

                                          Starał się mieć tępy wyraz twarzy, trochę niezadowolony z faktu, że pokazał już swoje inteligencję

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy