Miasto Gibelest
-
-
-
-
-
-
Bilolus1
Jego spojrzenie jakby lekko pobłądziło .
‐ Nasz świat od zawsze był… zepsuty . Wierz mi lub nie kiedyś jak ty byłem człowiekiem który kochał, miał rodzinę i żył . Ale przybyli nieumarli prowadzeni przez żądnych władzy nekromantów i zaatakowali Cesarstwo…wcielono mnie do armii . Poległem pod Koros‐Major…ale nie do końca . Wyleczył… a raczej przeklął na wieki Mutagenista zamieniając mnie w to czym jestem . Żaden człowiek nie jest wstanie mnie pokonać w walce ale po co mi to ? Jedynym moim celem jest ściganie przeklętego Upiora który porzucił mnie pod tym przeklętym fortem…
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Bilolus1
Dziwacznie zebrało mu się na zwierzenia .
‐ Oczywiście, rodzice mnie porzucili i wychowałem się na ulicy . Kradnąc i próbując przetrwać pewnego dnia uratowałem pewną dziewczynę przed… no cóż . Gwałtem, dwóch gnojków próbowało się do niej do brać i nikt nie zwracał na to uwagi . Później przedstawiła mnie rodzicom i niejako zostałem przyjęty do ich rodziny, miałem ożenić się z tąże dziewczyną ale wybuchła wojna i… trafiłem pod Koros‐Major .
-
-