Miasto Gibelest
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Przedłużyłeś to do blisko godziny, najemnikom było to na rękę, mogli posortować łupy w postaci pancerzy, broni i prowiantu, a Demony i Nieumarli i tak mieli to wszystko gdzieś. Niestety, w końcu przybył goniec, który poinformował Cię, że powinieneś wracać jak najszybciej, gdyż to na siły Wampirzycy spadł główny atak wojsk cesarskich.
-
-
-
-
Kuba1001
Dopóki ktoś żyje, to i pamięć trwa. Czyli Nieumarli się nie liczą. Niemniej, dotarłeś do tej samej polany, co wcześniej, gdzie większość wojsk Wampirzycy zwarta była w walce z cesarskimi żołnierzami, głównie prostą lekką piechotą, wyposażoną a kolczugi, przeszywice, zbroje płytowe, lekkie hełmy, tarcze, włócznie i miecze jednoręczne, choć dostrzegłeś też pośród nich kilku wojowników w pełnej płycie, z mieczami dwuręcznymi, a na dodatek od strony lasu na walczących wciąż sypały się bełty i strzały, a leciały parabolą, nie na wprost, więc spadały na wrogów, nie robiąc krzywdy cesarskim.
-
-