Opuszczona Forteca
- 
- 
- 
- 
- 
 ThePolishKillerPL ThePolishKillerPLJako, iż jeszcze nikogo nie było to dzisiaj on robi śniadanie, jak to oni mają w zwyczaju (Kto pierwszy staje ten robi śniadanie, jakby co). Udał się do “spiżarni” po czym wziął odpowiednie składniki, udał się do “kuchni” i zaczął przygotowywać polewkę piwną z twarogiem dla wszystkich, w tym i dla siebie. 
- 
- 
- 
 Kuba1001 Kuba1001Tak właściwie to było ono w tym samym pomieszczeniu, a konkretniej mowa o dużym stole, przy którym i wcześniej spożywaliście posiłki. Krasnal bez pytania nabrał sobie Twojej potrawy i chleba, a później usiadł z tym wszystkim i, oczywiście, piwerkiem, aby bez zbędnych wstępów wziąć się za konsumpcję. 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL//Jasna dupa, Kuba uspokój się. Nie musisz się zachowywać jak nastolatka podczas okresu która się skapnęła, że skończył jej się zapas tamponów tylko dlatego, że podkreśliłem błąd. Zluzuj, to tylko <u>internet</u> a nie rzecz, od której zależy twoje życie.// 
 ‐Hej. ‐przywitał krótko pokurcza.
- 
 Kuba1001 Kuba1001//Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale po wku*wieniu Mistrza Gry powinieneś się zamknąć, a nie drążyć temat, do tego w taki sposób.// 
 ‐ Ta, ta. ‐ odparł w odpowiedzi Goblin, machając ręką. Najwidoczniej utrzymanie dobrych relacji z Tobą i resztą drużyny nie było priorytetem, ale śniadanie ‐ jak najbardziej.
- 
- 
 
