Kuba1001
Sam impet sprawił, że przeorałeś mu organy wewnętrzne, więc na ziemię spadł martwy, a nawet jeśli nie, to wyzionięcie ducha nie zajmie mu wiele czasu. Tymczasem zaatakował drugi, z tym że nie popełnił błędu przeciwnika, i zamiast skakać, rzucił się na Twoje nogi.