Miasto Minteled
- 
- 
 Konto usunięte Konto usunięteBoren123, Karczmarz przewrócił mlaszczącą wierzchnią oczu, po czym usłyszawszy o zwierzętach westchnął. 
 ‐ Nie powinienem się zgadzać na zwierzęta w pokojach ale zrobię wyjątek ‐ pod warunkiem, że jeśli coś przeskrobią to wylatujesz razem z nimi albo odrabiasz. Strój roboczy wraz z żeberkami przyniosę do pokoju, jak się bierzesz to przyjdź do mnie i zaczynasz pracę.
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 FD_God FD_GodWzruszył zatem ramionami i wszedł już do miasta, przekraczając próg bramy postanowił wyciągnąć butelkę alkoholu z limonek, który nadal leżał w torbie i odkorkować butelkę upijając z niej kilka łyków. Z tego samego miejsca postanowił rozejrzeć się dookoła siebie by może jakoś się dowiedzieć co się tutaj znajduje. 
- 
- 
 Bilolus1 Bilolus1Była noc . Rzeźnika zwabił w zaułek złotem rozsypanym na ziemi, gdy ten podszedł dostatecznie blisko został trafiony z pięści w twarz, gdy biedak się zatoczył mutant przywalił mu po raz drugi, Rzeźnik stracił przytomność a Melkor przerzucił go przez ramię i zszedł do kanałów, tak dostał się do miasta, i tak zamierzał wyjść po przesłuchaniu . Gdy związał go a ten odzyskał przytomność zagadał . ‐ Witaj, wiem że zapewne chciałbyś stąd wyjść więc grzecznie odpowiedz na moje pytania . Zgadasz się na takie warunki ? 
 

