Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Minteled

Miasto Minteled

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.1k Posty 2 Uczestników 7.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #140

    avatar Bilolus1 Bilolus1

    ‐ LEPIEJ DLA CIEBIE ŻEBYŚ PODAŁ MI JAKIŚ SZCZEGÓŁ GDZIE POSZEDŁ !

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #141

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      ‐ Chyba wyszedł przez główną bramę. Poszedł albo na Plugawe Ziemie, albo do Ur, a może do Verden…

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #142

        avatar Bilolus1 Bilolus1

        ‐ Jest magiem mrozu… nie da rady długo wytrzymać na pustyni… więc Verden…

        Stał przez chwilę zastanawiając się i zaśmiał się głośno .

        ‐ Proszę bardzo ! Jesteś wolny możesz odejść !

        Stwierdził to bez zdejmowania więzów i lin jakimi skrępował Rzeźnika, zostawił go śmiejąc się, gdy dotarł do końca tunelu zeskoczył z około metra bowiem wejście do kanałów wysoko nie było i skierował się w stronę traktu na Verden .

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #143

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Bilo:
          Trakt był i pozostawało tylko ruszyć w długą podróż.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #144

            avatar Bilolus1 Bilolus1

            Przeszedł kilkanaście metrów i zawołał w stronę zupełnie zwykłych krzaków

            ‐ Derva do mnie !

            Z krzaków wyskoczył wielki czarny wilczur z torbą na plecach, Melkor pogłaskał go po głowie,

            ‐ Ehh…mamy tylko siebie, reszta świata się nas boi lub po prostu nas nie chce… ciebie porzucili jako szczenie a ja podążam za zemstą która jest już na wyciągnięcie ręki… musimy go dopaść Derva, wtedy się osiedlę…zamieszkam na jakimś pustkowiu…wydaje się to takie sielankowe…‐ stał przez chwilę nieruchomo aż drgnął i ruszył się idąc w stronę traktu, na który po jakimś czasie wstąpił i ruszył w pogoń za zemstą ‐.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #145

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Bilo:
              Musiałeś przeprawić się przez Plugawe Ziemie i kilka mniejszych pasm górskich więc podróż trochę potrwa. Poinformuję Cię kiedy będziesz na miejscu.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #146

                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                FD_God,

                Mijałeś wiele ras spoglądających na ciebie przychylnym lub obojętnym wzrokiem, a także takich, którzy patrzyli się tylko w grunt nie unosząc wzroku wyżej niżeli było to potrzebne.
                Nikt Ci nie przeszkadzał, chociaż kilku hazardzistów grających w kości w pobocznych uliczkach mierzyli twoją posturę zainteresowanym wzrokiem.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #147

                  avatar Konto usunięte Konto usunięte

                  Fanny zaczęła rozglądać się za wartościowymi przedmiotami w sklepie. Skoro nie ma tutaj pieniędzy od klientów to zawsze może coś sobie podebrać z lepszych rzeczy i wyjść jak gdyby nigdy nic.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #148

                    avatar FD_God FD_God

                    ‐Nienawidzę pustyni…‐ Pomyślał sobie, po czym zwyczajnie udał się w stronę karczmy nie przejmując się spoglądającymi na niego ludźmi.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #149

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Looty:
                      Nie było nic poza sprzętem myśliwskim. A nawet jeśli chciałabyś kraść to raczej uniemożliwi Ci to klient, który właśnie wszedł.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #150

                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                        FD_God,

                        W mieście znajdowała się tylko jedna karczma, w drodze do niej nikt Cię nie zatrzymywał. W końcu jaki taki ktoś miałby cel w zatrzymaniu jednego z setek bezimiennych włóczykijów?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #151

                          avatar Konto usunięte Konto usunięte

                          Fanny widząc swojego pierwszego klienta ‐ przyjrzała mu się przyjaźnie, a następnie wyszczerzając swój uśmiech poprawiła swoją grzywkę i przeszła do interesów.
                          ‐ Dobry. W czym mogę pomóc?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #152

                            avatar FD_God FD_God

                            Zatem nie stał jak głupek na słońcu i wszedł do środka zdejmując z głowy swoje szmaty i upychając je w torbie. Podszedł bliżej karczmarza i z miejsca przemówił.
                            ‐Pragnę wynająć sobie tutaj pokój na jedną noc oraz zamówić bale z gorącą wodą…

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #153

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Looty:
                              Klientem okazał się człowiek. Ubrany był w prostą szatę koloru piaskowego, na głowie miał turban, a twarz osłaniała szmata takiego koloru co strój. Skinął Ci głową i zapytał:
                              ‐ Co macie do zaoferowania takiemu nomadowi polującemu na okoliczną zwierzyną, jak ja?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #154

                                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                FD_God,

                                Karczmarz spojrzał na Ciebie obojętnym wzrokiem, którym mierzy dziesiątki codziennych mord widzianych w karczmie. Wziął dech powietrza i podrapał się po wyimaginowanej brodzie.
                                ‐ Nie ma pokoi. Wszystkie zajęte. ‐ słysząc o bali zaśmiał się szyderczo. ‐ Panie, to karczma, a nie jakiś dworek dla arystokracji. Tutaj wykąpiesz się co najwyżej we własnej krwi jak w mordę dostaniesz. ‐ machnął dłonią.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #155

                                  avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                  Fanny zastanowiła się przez chwilę. Co w końcu mogła polecić takiemu nomadowi? Nie znała tutejszej sauny. Uznała, że najlepszym sposobem zaoferowania będzie wyciągnięcie szczegółów.
                                  ‐ Zależy na jak dużą zwierzynę będzie Pan polował i na jak szybką? Preferuje pan pułapki czy bezpośrednie starcia?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #156

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Looty:
                                    ‐ Poluję samotnie. Preferuje walkę z bliska. Najlepszą bronią byłyby chyba oszczepy lub dzidy. Przydałaby się też włócznia i sztylet.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #157

                                      avatar FD_God FD_God

                                      ‐To gdzie jest tu może jakaś gospoda gdzie takiej gorącej kąpieli dostanę, bo tutaj to widać nawet o dobry trunek ciężko…‐ Prychnął zamykając na chwilę oczy, a potem znowu popatrzył się na karczmarza czekając na jego odpowiedź.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #158

                                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                        FD_God,

                                        ‐ Panie! A co ja jestem? Drogowskaz? Chlejesz pan, żresz albo wynocha… ‐ stwierdził wprost nie okazując zbędnych zasad kultury osobistej.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #159

                                          avatar FD_God FD_God

                                          ‐A to idź pan w…‐ Rzekł, po czym machnął ręką i wyszedł nieco zdenerwowany z miejsca szukając po mieście jakiejś porządnej gospody.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy