Kuba1001
Cisza nie trwała długo, bowiem usłyszałeś głos marynarza na bocianim gnieździe:
‐ Mgła! Mgła od dziobu!
I rzeczywiście, stałeś tam i mogłeś zauważyć ścianę mlecznej mgły, dość gęstej, która wydawała się zbliżać ku Wam. Lub po prostu to Wy tak szybko płynęliście.