Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Zamczysko Farmera

Zamczysko Farmera

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
19 Posty 1 Uczestników 60 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #7

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    To oczywiste, w końcu to Mroczne Królestwo, pełno tu przykładów morderczej fauny, a także zbiegłych Mutantów czy Demonów. W okolicy były również Plugawe Ziemie, tam też roi się od piaskowych rekinów, gigantycznych skorpionów i wielu innych.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #8

      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

      Pójdzie więc sobie upolować coś pięknego. Nakazał wojskom w lochach przygotować się, a samemu poszedł w kierunku swego wierzchowca.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #9

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Wszystko było gotowe do drogi i właściwie mógłbyś dawać już rozkaz do otwarcia bram, gdyby nie to, że… No nie, właściwie to jednak musisz owe bramy otworzyć, gdyż jeden z żołnierzy drugiej świeżości pełniących służbę na murach zameldował Ci o zbliżających się jeźdźcach, którzy kierowali się wprost na zamek.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #10

          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

          O, a to ciekawe… Poszedł na mury, sprawdzić cóż to za jeźdźcy. Czyżby jacyś bandyci, a może jednak inne wampiry?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #11

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Albo to bandyci byliby w takim rozrachunku głupi, albo Ty, bo raczej nikt nie zbliżałby się w tak małej liczbie, bez solidnego sprzętu, do zamku niemalże w Mrocznym Królestwie, gdzie gołym okiem widać straż na murach. Pozostała tylko druga opcja i owszem, po chwili ukazał Ci się owy orszak w pełnej krasie: Zwartą grupę wokół dwójki krwiopijców stanowili stworzeni z elementów przynajmniej trzech zwykłych Szkieletów ciężkozbrojni wojownicy, wszyscy w solidnych hełmach i pancerzach, wyposażeni w długie kopie, miecze długie i tarcze migdałowe. Jechali na szkieletach zwykłych koni. Nieco inne były rumaki pozostałych, bo blade, o czerwonych ślepiach, czarnej grzywie i pysku pełnym nie końskich zębów, a kłów. Konie zarażone wampiryzmem? To by było dobre i w sumie możliwe, w końcu dosiadały ich Wampiry, elegancko odziane, acz najwidoczniej nie zapomnieli też o lekkich kolczugach i pancerzach, w dodatku mieli też broń: Kobieta szablę i dwa sztylety, a mężczyzna miecz długi na plecach i dwa jednoręczne ostrza przytoczone do pasa.
            Oboje zsiedli ze swych wierzchowców i ruszyli w Twoja stronę, towarzyszyły im cztery Szkielety w pełnym rynsztunku, nie licząc kopii. Gdy zatrzymali się, milczeli, najpewniej chcąc, abyś to Ty pierwszy ich pozdrowił, jak na gospodarza przystało.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #12

              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

              O, wyglądają na bogatych, bądź potężnych. W zasadzie miał wrażenie, że jest jednym ze słabszych tutaj wampirów. No, ale miał dużo, może za dużo czasu, że urosnąć w siłę.
              ‐ Witam w moim skromnym zamczysku!‐ Zawołał uradowanie, z nutką wesołości w głosie.‐ Zapraszam do środka, za chwilę karzę przygotować sługom pożywienie. No chyba, że Państwo czasu nie mają, to można to załatwić i tutaj.‐ Dodał zaraz po tym, nie zapominając, że nie wszystkim może chcieć się wchodzić do zamku tylko po to, żeby coś ogłosić. Bo krótkiej wiadomości też się spodziewał, acz liczył na dłuższe. Dawno nie miał gości.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #13

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                ‐ Nie mamy czasu na gościnę. ‐ powiedział oschle mężczyzna, a Wampirzyca złajała go wzrokiem.
                ‐ Wybacz, ale niestety ma rację. Zresztą, najpierw powinniśmy się przedstawić, prawda? Ja jestem Nyura, a mój kompan zwie się Artem. Przybywamy z wiadomością od Kolektywu, która nakazuje stawić Ci się niezwłocznie w Cytadeli Cienia.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #14

                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                  //Artjom*(nie wiem, czy dobrze to napisałem ;‐;//
                  O, tego też się właściwie spodziewał, acz chyba nie może być aż tak różowo.
                  ‐ Mówią mi Farmer bądź Łowca‐ Przedstawił się(to wcale nie tak, że zapomniałem jego imienia już przy nazwie tematu, wcale)‐ Jak rozumiem, nie jestem jakimś wyjątkiem i każdy inny członek też ma się tam zjawić, tak?
                  Akurat dobrze się zdarzyło, że miał już gotowe wojsko. Za dobrze… Przy okazji, Keth jest gdzieś w okolicy?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #15

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    //Nie wiem o ch*j Ci chodzi.//
                    Nie widziałeś nikogo, gdy nie mieli nic do roboty, Nieumarli byli dość niemrawi i raczej bez większej woli życia (mrug).
                    ‐ Wszyscy, niezwłocznie, jak najszybciej. Na rozkaz samego Lorda Valescu.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #16

                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                      //Metro. Główny bohater to Artem, acz po rusku mówi się chyba Artjom. I Lord jest w NPC, tia?//
                      ‐ Szykować się.
                      Polecił swej armii, samemu wsiadając na wierzchowca. Miał nadzieję, że ptak sam go znajdzie.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #17

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        //Aha. Czyli nawet nie czytałeś tego tematu? Cóż, po Asmian mnie to w ogóle nie dziwi, to wręcz już chyba norma.//
                        ‐ Po co Ci oni? ‐ zagadnęła Wampirzyca, wskazując na Twoich żołnierzy, o prezencji wiele ustępującej jej orszakowi. ‐ Czy powiedziałam gdzieś, że będą Ci potrzebni?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #18

                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                          //NPCó wszystkich się nie pamięta, a wolałem wiedzieć, żeby nie szukać nadaremno.
                          ‐ No nie, ale zazwyczaj bez nich się nie ruszałem. No, przynajmniej części. Ale skoro nie trzeba…
                          Machnął dłonią, nakazując im powrócić do pilnowania całego dobytku. Samemu czekał, kiedy ruszą, aby potem zacząć podążać ich śladem.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #19

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            //No to nie przedłużam, to i tak trwało zbyt długo, także zmiana tematu, zacznę w dzień.//

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                            • Zaloguj się

                            • Nie masz konta? Zarejestruj się

                            • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                            • Pierwszy post
                              Ostatni post
                            0
                            • Kategorie
                            • Ostatnie
                            • Użytkownicy
                            • Grupy