Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Ruiny domostwa niedaleko Gilgasz

Ruiny domostwa niedaleko Gilgasz

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
284 Posty 1 Uczestników 822 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #248

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Tak.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #249

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Cóż, ciężko byłoby go gdzieś ukryć lub zakopać, nawet mimo małych wymiarów jak na wóz, a więc albo zaczniesz kombinować, albo zwyczajnie każesz swoim sługusom dobyć broni i porąbać go na kawałki, będzie chociaż nieco opału, bowiem ciepła ogniska wciąż potrzebowali, nie to co Ty.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #250

        avatar Vader0PL Vader0PL

        A więc im to nakazał, chociaż raczej nie obchodziło go ich zdrowie.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #251

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Zdrowsze marionetki lepiej sprawdzą się w walce, a więc wyrządzą większą szkodę Gilgasz… Tak czy siak, szybko uwinęły się z powierzonym im zadaniem.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #252

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Teraz nakazał im iść do lasu i narąbać drewna. I znaleźć sobie polanę.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #253

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Opuścili Cię, aby wykonać polecenie. Minął jeden kwadrans, drugi, trzeci i czwarty, a żadna marionetka nie wróciła… Przytrafiło im się coś złego? Czy może zwyczajnie zbyt dosłownie wzięli do siebie Twój rozkaz i czekali na znalezionej polanie?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #254

                avatar Vader0PL Vader0PL

                Ruszył więc na ich poszukiwanie.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #255

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Twoje przypuszczenia się sprawdziły i rzeczywiście zastałeś ich na polanie pół kilometra od kryjówki, nieopodal tego, co zostało z wozu.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #256

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    Zezwolił im więc na zrobienie sobie ogniska, a część wyznaczył do tego, by przynieśli żywność i coś do picia do reszty z kryjówki. Średnie porcje, żeby nie marnować za dużo żywności.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #257

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Po około kwadransie wszystko było gotowe, więc marionetki zabrały się do posiłku, grzejąc się również przy ogniu i wyczekując na nowe rozkazy swego pana.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #258

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        Nie wydawał im ich teraz.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #259

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          A więc stali jak te słupy soli, wpatrzeni w Ciebie, jedynie mrugając z rzadka.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #260

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            No i co z tego? Całkiem rodzinna atmosfera.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #261

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Owszem, dopóki coś nie uderzyło Cię z wielką siłą w plecy, posyłając na rosnące kilka metrów dalej drzewo.
                              ‐ Skończmy to. ‐ mruknął znajomy głos, a chwilę później poczułeś jeszcze bardziej znajomy ból, gdy byłeś dosłownie przypalany skondensowaną wiązką promienia Magii Światła.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #262

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                Użył dyń, by się osłonić przed Magią Światła, oraz żeby móc powstać.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #263

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Straciłeś ich blisko pół tuzina, ale udało Ci się, zaś Paladyn nie miał zamiaru tracić czasu i użył swego młota, ciskając nim w Twoją dynię.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #264

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    Tutaj chyba chodziło o dynię, która tak właściwie nie ma żadnego znaczenia taktycznego… jednakże warto trochę poudawać, że ma. Zwłaszcza, że sam był daleko od rycerza… nakazał dwóm dzieciom atak na szlachcica i odwrócenie uwagi, by mógł się zwrócić.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #265

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Mógłby ich zabić bez problemu, ale jedynie posłał małą falę światła, które odepchnęła je i nie zrobiła im większej krzywdy. Zdążyłeś zrobić unik, ale drzewo, przed którym stałeś nie miało tyle szczęścia i zostało złamane, lecąc wprost na Paladyna, który po przywołaniu broni do dłoni musiał również się ewakuować.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #266

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        A więc postarał się do niego zbliżyć, by móc go zaatakować w trakcie, bądź zaraz po jego ewakuacji.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #267

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Nijak mogłeś to zrobić, sam musiałeś uskoczyć przed walącym się pniem, który po upadku oddzielił Was od siebie. Paladyn zakręcił młynka młotem, dobył miecza długiego druga dłonią i czekał na Twój ruch.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy