Tajemnicza wyspa
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
‐ Pierwsze wrażenie robisz tylko raz, weź ten lepszy. ‐ doradził Men, w końcu był pierwszym oficerem.
‐ Ale jakby coś jebło, to niech lepiej jeie w ten gorszy topór, nie? ‐ spytał przytomnie drugi oficer Bulwik.
Tymczasem podczas zaciętej kłótni z parą ananasów dostrzegłeś na horyzoncie jakiś statek, który płynął niedaleko, choć nie w kierunku wyspy. Jeśli nie jest imaginacją, tak jak wypowiedzi oficerskich ananasów, to masz swoją przepustkę na wyrwanie się stąd, ku wolności, bogactwie z handlu ananasami i rozpialania wszystkiego nowym toporzyskiem wszechwpie*olu.