Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Olbrard

Olbrard

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
15 Posty 1 Uczestników 55 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1

    Niegdyś dumna stolica Księstwa Goblinów, centrum handlowe kraju, baza wypadowa zagonów wilczych jeźdźców grabiących sąsiadów i upłynniających tu łupy, a także miasto, które zyskało sobie renomę największej gorzelni Elarid, ponieważ praktycznie na każdym kroku można dostrzec jakąś gorzelnię, browar lub pracownię Magów Rumu.
    Zmieniło się to nie tak dawno temu, gdy Księstwo Goblinów uległo armii Mrocznych Elfów, a miasto zostało oblężone. Wykazując się typową dla swego gatunku cechą charakteru, jaką jest tchórzostwo, broniące Olbrard wojska albo uciekły, albo poddały je bez zaledwie jednego wystrzału z machiny oblężniczej lub szturmu. Oczywiście nie przeszkodziło to Drowom w wyrżnięciu obrońców lub wcieleniu ich do własnej armii, ograbienie miasta i włączenie go do swego państwa.
    Obecnie Olbrard wygląda prawie tak samo, jak wcześniej, może poza brakiem goblińskich żołnierzy, którzy albo zginęli, albo obecnie służą za mięso armatnie w jakiejś wojnie prowadzonej przez Księstwo Pajęczej Królowej… Tak czy inaczej, wciąż jest to największe miasto dawnego Księstwa (ponieważ poddało się i nie zostało zrównane z powierzchnią gruntu jak kilka innych).
    Można spotkać tu kupców nie tylko drowskich i goblińskich, ale i ludzkich, krasnoludzkich i innych, ponieważ miasto leży na styku wielu szlaków handlowych, zarówno przechodzących przez tereny tylko goblińskie, jak i te należące do Drowów albo i nawet przez całe Elarid. Dzięki temu jeśli ktokolwiek chce nabyć jakikolwiek towar, powinien udać się tutaj.
    Z racji faktu, iż Mroczne Elfy utrzymują tu spory garnizon, goblińscy najemnicy wolą nie zapuszczać się do miasta i obozują około cztery kilometry od niego: Tam każdy kupiec może znaleźć ochronę dla swej karawany lub żołdaków, którzy narobią przykrości konkurencji.
    Po zakończeniu działań wojennych wiele Goblinów, spośród tych, które poddały miasto, uznało że zrobili źle, tak więc okoliczne lasy pełne są dawnych żołnierzy i miejskich strażników, którzy przede wszystkim uprzykrzają życie drowskim handlarzom, kupcom, podróżnym i mniejszym patrolom. Jednakże wielu sądzi, że jeśli nadarzy się okazja do wybuchu powstania przeciw uciskowi Mrocznych Elfów to najpewniej wybuchnie ono właśnie tutaj, zwłaszcza że podobno wszystkie grupki leśnych bandytów są regularnie wspomagane złotem ze skarbca Elfów, Krasnoludów i Cesarstwa. Podobno, rzecz jasna.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2

      avatar tadeusz999 tadeusz999

      Stanął pod bramą miasta i czekał na jej otwarcie czy sygnał wartownika, coś takiego.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #3

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Brama była otwarta, więc wejść możesz bez problemów. Chociaż nie, w bramie stoi kilku strażników, tak więc problem będzie, a mianowicie to kontrola, którą przechodzi każdy przyjezdny w każdym mieście. Ale to raczej nic strasznego, prawda?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #4

          avatar tadeusz999 tadeusz999

          Jasne, że nie.

          ‐ Zamierzam przejąć kontrolę nad całym Księstwem Pajęczej Królowej, także szybciutko ku*wa, chłopaki, władza zając, jeszcze ucieknie ‐ zażartował w kierunku Strażników i po chwili zaczął zastanawiać się jak bardzo złym pomysłem było robienie sobie jaj z (prawdopodobnie) uzbrojonych gości.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #5

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Oczywiście, że uzbrojonych, czego nie zamierzali ukrywać, eksponując ją na widoku. No i Mroczne Elfy nie uchodziły za skore do żartów, zwłaszcza jeśli mowa o takich, które były opowiadane przez jakieś niewolnicze ścierwo, jak to postrzegały Gobliny.
            ‐ Lepiej gadaj, jeśli nie chcesz zamilknąć na zawsze. ‐ powiedział jeden i błyskawicznie dobył sztyletu, przystawiając Ci go do gardła. Trzymał go tak kilka chwil, lekko naciął skórę na gardle i zabrał go z powrotem, abyś mógł mówić.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #6

              avatar tadeusz999 tadeusz999

              ‐ W takim przypadku zabrałbym was ze sobą ‐ uśmiechnął się Goblin.

              ‐ Chcę iść do wojska, najlepiej na front. Chyba się wam przydam, nie?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #7

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                A jednak, zrobiłeś coś, czego wielu nie mogłoby dokonać przez całe życie: Rozśmieszyłeś Mroczne Elfy, bo mimo odmiennej kultury, zwyczajów i tradycji to na pewno głośna salwa śmiechu była u nich oznaką rozbawienia.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #8

                  avatar tadeusz999 tadeusz999

                  ‐ Ja mówię na serio. Słyszałem o Królu Krasnoludów, który wymordował wielu moich braci. Zamierzam osobiście wbić temu su**nsynowi nóż w serce.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #9

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    //A ja już miałem fabułę powiązaną z buntownikami. Ale spoko, tu też coś wymyśliłem.//
                    Pokiwali głową i wpuścili Cię do miasta, gdzie to wskazali na innego strażnika.
                    ‐ Zaprowadzi Cię do koszar. ‐ powiedział jeden z wartowników i wrócił do pełnienia swych obowiązków wraz z drugim kompanem.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #10

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      //Niech mu się uda ;‐;

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #11

                        avatar tadeusz999 tadeusz999

                        //No co Ty, pozostawienie goblinków pod butem Gorina Żelaznego‐Młota to by była eksterminacja :_: Mroczne Elfy przynajmniej ich nie mordują “bo tak”, to tak jak wybór Polaków między Wehrmachtem a Armią Czerwoną, Ci drudzy przynajmniej nie chcieli nas załatwić w komorach gazowych;

                        ‐ Proszę, zaprowadź mnie do waszych koszar, jeśli możesz ‐ zwrócił się do owego jegomościa wskazanego przez tamtych.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #12

                          avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

                          //czy ty właśnie powiedziałeś, że komuniści byli lepsi?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #13

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            //Yyy… Niet?//
                            Bez słowa czy jakiegokolwiek ruchu ruszył uliczkami miasta, aby zostawić Cię na jego drugim krańcu. Do wyboru miałeś elegancki, wykonany ze stali, granitu i ciemnego marmuru budynek będący siedzibą Mrocznych Elfów, na co wskazują proporce z wizerunkiem pająka, liczni kusznicy na wieżach i murach oraz patrolujący teren piechurzy z jataganami.
                            Niemalże naprzeciwko znajdował się inny, przeważnie drewniany, jak większość miasta, skąd słyszałeś szczęk oręża, ochrypłe i wulgarne komendy, pijackie przyśpiewki i odgłos tłukącego się szkła.
                            Cóż, łatwo wybrać odpowiedni lokal, czyż nie?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #14

                              avatar tadeusz999 tadeusz999

                              Wybiorę drewniany, pewnie będzie tam więcej debili, którymi łatwo manipulować ‐ pomyślał Goblin.

                              I poszedł do drewnianego budynku.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #15

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Przed wejściem Twój dziarski marsz przerwała para strażników, rzecz jasna goblińskich, którzy stali na warcie i w gruncie rzeczy się opi***alali, ale gdy tylko Cię zauważyli, obaj stanęli na baczność i wycelowali w Ciebie groty włóczni.
                                ‐ A Ty kto? ‐ spytał jeden.
                                ‐ I po kiego? ‐ uzupełnił pytanie towarzysza drugi strażnik.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                • Zaloguj się

                                • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                • Pierwszy post
                                  Ostatni post
                                0
                                • Kategorie
                                • Ostatnie
                                • Użytkownicy
                                • Grupy