Heresh

[Kubeł1001]

FD_God

‐No teraz pewnie tak, przynajmniej przez chwilę dało się tam prawie spokojnie przejść.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Pewnie byłeś zajęty walką, ale może zauważyłeś jak wielki jest ten zamek?

[Kubeł1001]

FD_God

//Zdjęcie z pewnością by pomogło :v//
‐Zamki liczące sporo osób z natury są ogromne…

[Kubeł1001]

Kuba1001

//Uwierz, że szukałem, ale nic znaleźć nie mogę ;‐;//
Kiwnął głową i milczał.

[Kubeł1001]

FD_God

No to postanowił nieco odetchnąć skoro na żadną walkę się nie zapowiadało.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Mogłeś więc udać się na spoczynek, zjeść coś, napić się czegoś lub pomóc w jakichś pracach przy budowie obozu.

[Kubeł1001]

FD_God

No to na początek warto coś przekąsić i się napić, poszukał zatem jakiegoś miejsca od tego.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Funkcjonowało już wiele kuchni polowych, więc z powodzeniem znalazłeś miejsce, w którym serwowano zupę, chleb i mięso.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Rannych już ktoś nakarmił?‐ Powiedział podchodząc do kucharza najpewniej przy jakimś kotle czy rozdającego żywność.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Ci, którzy mogli coś przełknąć, dostali swoje porcje. ‐ odparł, lejąc Ci do miski zupy, krojąc kawałek chleba i podając mięsiwo, te dwa ostatnie na osobnym talerzu.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Oby ozdrowieli jak najszybciej.‐ Skinął głową do osoby, z którą rozmawiał, a potem ze swoim posiłkiem udał się do jakiegoś grona.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Było sporo małych grupek, rozmawiających ze sobą wojowników, ale najlepszym wyborem mógłby być oddział, z którym wdarłeś się do zamku przez wyłom.

[Kubeł1001]

FD_God

Zatem do tej grupki postanowił przysiąść.
‐Jak tam nastroje po tej części bitwy?

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Biorąc pod uwagę to, że epicko naku*wialiśmy na wyłom i nie straciliśmy żadnego Paladyna to więcej niż zajebiście. ‐ wyjaśnił jeden z wojowników Armii Światła.

[Kubeł1001]

FD_God

‐No, to jeden sposób żeby określić to jak nam poszło.‐ Zaśmiał się nieco jedząc w tym czasie.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Pozostali również bardziej skupili się na posiłkach, niż rozmowie. W końcu, nie wiadomo kiedy będzie następny. Albo czy nie jest to ich ostatni…

[Kubeł1001]

FD_God

‐Ciekawe czy zaraz po skończeniu posiłku trzeba będzie wracać z powrotem na bitwę.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Lepiej po posiłku, niż bez niego. ‐ stwierdził Paladyn.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Z pełnym żołądkiem to można góry przenosić.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Bez jedzenia i morale, to każda armia w końcu przegra.
‐ No może, poza Nieumarłymi. Ci nie potrzebują tych bajerów.