Kuba1001
Bilo:
‐ Liczę, że będę też pierwszym, który to przeżyje. ‐ odparł i usiadł w fotelu. Wystrzelił płomień z prawej dłoni, a lewą wskazał Ci fotel na przeciwko.
‐ Proszę, usiądź. Chciałbym omówić z Tobą wiele rzeczy.
FD_God:
‐ Jeśli ich pokonamy, to nie będzie z kolei komu przemawiać, nie?