Heresh
- 
 FD_God FD_GodZadanie było proste, musiał ułatwić zwycięstwo sprzymierzonym wojskom w tym rejonie, by następnie udać się na dół i znowu spróbować otworzyć bramę, skoro i tak znajdował się najpewniej zaraz obok wrogich strzelców to zaczął wykonywać młynek swoją glewią, która z łatwością powinna załatwiać wszystkich przeciwników dookoła. 
- 
- 
- 
 Zeromus ZeromusSkoro przeciwników jest zbyt wielu, a nie ma już strzał, to “pożycza” sobie pare od jakiegoś pobliskiego szkieleta, a jeżeli takiego nie ma, to lepiej udać się dalej… Coś jej się zdaje, że jednak powtórzyła się akcja z jej siostrą, ale na razie nic nie wiadomo. Walczy zawzięcie do ostatniej kropli krwi zarzynając jak najwięcej żołnierzy. 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 Kuba1001 Kuba1001Zero: 
 Faktycznie, lekko wolniejsze, bo jednak tych sił został Ci spory zapas.
 FD_God:
 Nieumarli zostali dosłownie zmieceni z powierzchni ziemi, sama siła fali uderzeniowej zmiażdżyła też jednego z Mrocznych Elfów. Pozostałe nadal wystrzeliwały zatrute bełty, rzecz jasna z bezpiecznej odległości.
- 
 
