Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Heresh

Heresh

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.9k Posty 1 Uczestników 7.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1433

    avatar Bilolus1 Bilolus1

    Fantastycznie.‐ stwierdził teleportując się na basztę, wpatrując się na pole bitwy… oraz w ich wsparcie

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1434

      avatar FD_God FD_God

      ‐Chyba żartujecie… Jeżeli to serio prawda, to nie mamy tutaj szans!

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1435

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        FD_God:
        ‐ Czyli uciekamy? ‐ spytał ten sam Paladyn, z którym wcześniej rozmawiałeś.
        ‐ Czyli wykonujemy taktyczny odwrót żeby się przegrupować i rozpirzyć Plugastwo? ‐ poprawił go inny.
        Bilo:
        Z baszty miałeś wspaniały widok na armię Paktu. Pojawiła się od wschodu, a była… Ogromna. Dziesiątki tysięcy Nieumarłych różnych rodzajów, tysiące Mutantów, setki Demonów… Nawet Ty byłeś pod wrażeniem, a widziałeś już setki armii i wojsk. Tak wielkiej nie zebrano chyba od czasów świetności Twego Pana.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1436

          avatar FD_God FD_God

          ‐Zdecydowanie, ta walka jest najpewniej skończona, a zostawanie tutaj tylko sprawi, że zostaniemy otoczeni i zginiemy…

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1437

            avatar Bilolus1 Bilolus1

            Strażnik stał tak na baszcie wpatrując się w owo wojsko w ciszy…dopiero po dość długim momencie stwierdził

            ‐ Możecie z nami walczyć… możecie nas zranić… możecie nas zabić ale Pan Mroku ma wielu zwolenników a z każdą waszą śmiercią… jest ich coraz więcej.‐ stwierdził jadowitym głosem który poniósł się po polu bitwy… starał się on wywołać w głowach słabszych umysłów przerażenie… specjalnie do tego użył nawet sporo magii bólu aby wywołać ból w piersi nie chronionych magią światła…jakby ów szept miał wyrywać im duszę ‐.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1438

              avatar Zeromus Zeromus

              //Za długą przerwę sobie zrobiłem i wypadłem z obiegu… Powiedzmy, że ona zginęła… Ale przypominam o elfie i tamtym dziwnym gościu którzy są w podróży//

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1439

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Zero:
                //No wypadłeś, ale dla tej Drowki to ja chętnie mogę kontynuować fabułę, to zależy od Ciebie. A skoro twierdzisz, że wróciłeś na dłużej, to jeszcze dziś wezmę się za post startowy w Górach Hiru i dodam Smoczą Rezydencję.//
                Bilo:
                Odniosłeś niezły efekt, bo większość żołnierzy Cesarstwa pierzchła, niektórych zabito podczas odwrotu. Na placu boju pozostali nieliczni Kapłani, Inkwizytorzy i Paladyni, lecz i oni się wycofywali, chociaż robili to w sposób zorganizowany i osłaniali ucieczkę pozostałych.
                FD_God:
                Tak więc ruszyliście, skutecznie robiąc za straż tylną uciekających mas piechoty, wspierali Was w tym Kapłani swymi zaklęciami i Inkwizytorzy, również Magią, ale i ową tajemną bronią.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1440

                  avatar Bilolus1 Bilolus1

                  Chwilę ponapawawszy się owym widokiem odwrócił się i teleportował do twierdzy ‐ ponownie do hali tronowej i zaczął rozglądać się za Baronem… miał w końcu u strażnika spory dług.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1441

                    avatar FD_God FD_God

                    //Czyli już w pełni się wycofali?//

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1442

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      FD_God:
                      //Stanowczo zbyt długo przedłużałem ten wątek, więc tak.//
                      Bilo:
                      Trafiłeś tam, lecz Gadeona tam nie było. Na tronie leżały jedynie jego zaklęte Magią Ognia jatagany, które podobno mogły się teleportować do właściciela. Poza nim nie było to nic i nikogo, zniknęła nawet osławiona Gwardia Grobowa.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1443

                        avatar Bilolus1 Bilolus1

                        W ciszy zlustrował wzrokiem puste pomieszczenie po czym ruszył ku pokoju do którego wcześniej nie miał okazji wejść ‐ do tego przy którym spotkał Gadeona.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1444

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Był on szczelnie zamknięty.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1445

                            avatar Bilolus1 Bilolus1

                            Zatem teleportował się na drugą stronę

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1446

                              avatar FD_God FD_God

                              ‐No i po co to wszystko, przybyła armia paktu i ch*j z tego oblężenia, tak samo ten strażnik…

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1447

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Bilo:
                                I prawie natychmiast znalazłeś się w tym samym miejscu, z tą różnicą że upadłeś i czułeś spore zirytowanie. Przynajmniej jesteś bogatszy o doświadczenie jakim jest nieudana próba przebicia się przez drzwi chronione magiczną zaporą.
                                Tymczasem usłyszałeś kroki na korytarzu i gdy skierowałeś tam swój wzrok, zobaczyłeś jakiegoś Wampira. Sądząc po ranach, pancerzu i mieczu w dłoni wrócił on dopiero co z pola bitwy.
                                ‐ Mój pan Cię wzywa, Strażniku. ‐ powiedział krótko i odwrócił się, aby zaprowadzić Cię do Gadeona.
                                FD_God:
                                ‐ Może my też dostaniemy wsparcie, kto wie? ‐ spróbował podtrzymać na duchu resztę jeden z Paladynów, gdy tak Wy znaleźliście się już w obozie. Za plus można wziąć chociaż to, że armia Paktu nie atakuje.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1448

                                  avatar Bilolus1 Bilolus1

                                  Tak też powstał i ruszył w owym kierunku ‐ podążając za krwiopijcą.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1449

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Zaprowadził Cię do sali tronowej, siedział tam już Baron, lecz widać było po nim, że nie jest w najlepszym stanie.
                                    ‐ Dziękuję Ci za Twą służbę, Strażniku. ‐ powiedział. ‐ Wykonałeś swe zadanie, ale teraz nie będziesz już potrzebny na zamku Heresh. Możesz odejść, lecz zaczekaj, aż otrzymasz coś, co powinienem Ci wręczyć zgodnie z umową. ‐ wyjaśnił i pstryknął palcami, a później skrzywił się z bólu. Następnie towarzyszący Ci Wampir wyszedł, zapewne po to, aby przynieść ten podarek, o którym mówił Gadeon.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1450

                                      avatar Bilolus1 Bilolus1

                                      Skinął głową a jego oczy ‐ czerwone przez cały czas bitwy zmieniły kolor na biały. Stał tak w ciszy wpatrując się w Barona, czekając na ów podarek.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1451

                                        avatar FD_God FD_God

                                        ‐Zamiast domysłów wolałbym fakt i to z ust samego dowództwa. Wybacz, ale takie słowa nie napawają mnie optymizmem. W dodatku ta armia mogłaby nas w każdej chwili unicestwić, jesteśmy osłabieni po bitwie i mamy spore straty, a ich armia jest świeża jak skowronek…

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1452

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Bilo:
                                          Ten okazał się idealnym materiałem na modela, gdyż żaden mięsień w jego twarzy nawet nie drgnął, a on sam zaczynał przypominać posąg.
                                          Po chwili wrócił Wampir, wręczył Ci on kunsztownie rzeźbione pudełko z czarnego drewna oraz metalowy kluczyk, którym zapewne miałeś je otworzyć.
                                          ‐ W środku jest coś na kształt… powiedzmy, że magicznego kompasu. On wskaże Ci drogę.
                                          FD_God:
                                          ‐ W takim razie czemu niby nie atakują? ‐ spytał Paladyn. ‐ Sam mówisz, że mogą nas zmiażdżyć w każdej chwili, więc czemu zwlekają?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy