Heresh
-
-
-
Kuba1001
Niestety, wysiłek Trolla spełzł na niczym, gdyż zaraz po wdrapaniu się na mury, te runęły. Może i nie całe, ale mniej więcej do połowy. Natomiast ze środka nieszczęśnika zasypał grad bełtów, strzał i magicznych pocisków. Pozostałe Trolle ruszyły na pomoc pobratymcowi, również Cyklopy zaczęły obrzucać wnętrze kamieniami i głazami.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Najbliżej stojący Troll ruszył do szarży na ową wieżę, lecz nim zbliżył się choćby o kilkanaście metrów to otrzymał silny magiczny strzał, który trafił go w głowę i rozszedł się po całym ciele, które chwilę konwulsyjnie drgało, a po chwili ostatecznie znieruchomiało. Pozostałe Trolle, Ogry i Cyklopy trzymały się od niej z daleka, jedynie część tych ostatnich zaczęła obrzucać wieżę kamieniami, lecz te były strącane w locie przez pociski Liszy. Atak Kapłanów niestety, również zdziałał niewiele, podobnie jak Twój, bowiem tego, czego nie przechwyciły wrogie pociski, to rozbiło się na magicznej barierze otaczającej wieżę.
-
FD_God
‐Ku*wa mać…‐ Powiedział ciszej do siebie, a następnie wpadł na pomysł, który może zadziała. W jednym momencie uderzyć, wszyscy!‐ Powiedział, a następnie ponownie zaczął gromadzić energię, tym razem znacznie więcej, by znowu wystrzelić świetlny promień w wieże, rzecz jasna z trollami, ogrami i cyklopami rzucającymi jednocześnie kamienie i kapłanami, którzy w tym samym momencie winni strzelać.
-
-