Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
‐ A czy powiedziałem, że to wszystko? ‐ odpowiedział pytaniem, na pytanie.
‐ Więc mów dalej. …
‐ Jest coś jeszcze… Jakaś grubsza intryga… Kilka rodów szykuje przewrót w mieście.
‐ Wiadomo coś ci o tym, które to rody ?
‐ Mogę się dowiedzieć…
‐ A ile tamte informacje by kosztowały ??
‐ Niech już będzie, że sto pięćdziesiąt. Wyjątkowo zejdę z ceny.
‐ Czyli w sumie byłoby 350 ??
‐ Dokładnie. ‐ potwierdził szybko.
‐ Więc kontynuj informacje, które już masz
‐ Nie mam nic więcej. ‐ odparł prosto, krótko i na temat.
‐ Jak się ze mną skontaktujesz, jak zdobędziesz pozostałe informacje ?
‐ Mam swoje sposoby, akurat Ty powinnaś o tym wiedzieć.
‐ Ale mogłeś przecież te sposoby zmienić … Ale skoro wszystko będzie po staremu to … Nie mam więcej pytań
‐ Ale coś powinnaś dla mnie mieć.
‐ Zapłata przecież przy odebraniu … Tak, jak zawsze … Przecież nawet, jeżeli ja się nie zjawię możesz ją sprzedać komuś innemu
‐ Ostrożna, jak zawsze. ‐ odparł i po chwili zniknął, a Ty tyle go widziałaś.
Tak więc po uzyskaniu informacji kieruje się z powrotem do kwatery
Szybko tam trafiłaś.
Tak więc sprawdza w jakiś sposób (faza księżyca, coś innego, może w ostateczności kalendarz o ile takie coś istnieje) Kiedy będzie następna wypłata żołdu