Gospodarstwo zielarza

[Kubeł1001]

Kuba1001

• Wielki Nekromanta żyje śmiercią tego co tworzy.
  Arkad Giovanni ‐ Księga Nekromancji i Magi Ciemności.*
  To było napisane na pierwszej stronie.

[Kubeł1001]

Vader0PL

‐Nekromancja… ciekawe, ciekawe…
Odłożył książkę, zobaczył następną.
Te z czerwoną oprawą zostawił na koniec.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Ta akurat była dziennikiem Twojego ojca.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Zobaczył ostatnie wpisy.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Ostatnie wpisy pochodziły sprzed 27 lat.
Mam syna. Nie wierzę… Okaże się, czy będę dobrym ojcem. Jeśli nie dopadną mnie grzechy przeszłości. Mimo to postaram się.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Odłożył dziennik i sprawdził resztę.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Brutus szedł dalej przed siebie.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Brutus nadal szedł.

Tam Księga Magii Błyskawic i Ognia.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Zbadał resztę, ta książka może mu się przydać.

Szedł i szedł.

[Kubeł1001]

Kuba1001

I Ork zobaczył jakąś zabudowę.

Została już tylko książka w czerwonej oprawie.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Zaczął się skradać w kierunku jej.

Otworzył ją.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Udało Ci się tam dostać niepostrzeżenie, głównie ze względu na to, że nikogo tam nie było.

O dziwo nieważne jak wiele siły użyłeś książka pozostała zamknięta.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Szukał czegoś na okładce, co mogło posłużyć do otwarcia książki.

Ukrył się, a następnie wzrokiem szukał ludzi.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Żadnych ludzi.

Inskrypcja, ale dość małe litery. Ciężko odczytać.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Po woli zbliżał się do chaty.

Spróbował je odczytać.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Udało Ci się tam podejść.

Krew z krwi. Kość z kości. Tylko syn otworzy księgę splamioną krwią przez ojca.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Ponownie spróbował otworzyć.

Rozejrzał się przez okna, czy ktoś jest na piętrze.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Ponownie nic. Może inskrypcja zwierała jakąś wskazówkę?

Nie widziałeś nikogo, ale nie dom nie był pusty. Wnioskowałeś to z tego, że na stole w pomieszczeniu, do którego zajrzałeś zobaczyłeś świecznik na pięć świec. Świecie nadal się paliły.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Starał się wejść najciszej jak to możliwe.

Odłożył książkę, zastanowi się nad tym jutro. Spróbował zasnąć.

[Kubeł1001]

Kuba1001

//Zagadka była prosta ._.//
Zasnąłeś bez problemu.

Właściciel domu nie był głupi i zamknął drzwi więc nie mogłeś wejść cicho.