Gospodarstwo zielarza

[Kubeł1001]

albert1005

// dobra to ja się wycofam, łaskawie tylko Nie zabij wilkora proszę

[Kubeł1001]

Vader0PL

//Ro post edytuj.

[Kubeł1001]

albert1005

//może być?

[Kubeł1001]

Kuba1001

Vader, Albert:
Wilkołak wykonał odwrót, ale niestety, pociski Mroku zrobiły swoje i zabiły jego towarzysza.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Małe zwycięstwo, z piętra już obserwował okolicę.

[Kubeł1001]

albert1005

[/] wrócę tu kiedyś i Cię zabije magu zapłacisz za to wrócę silniejszy lepiej uzbrojony []
spróbowałem powrócić do mojego fortu (zaraz go zrobię) fortu noxi

[Kubeł1001]

Kuba1001

Vader:
Wilkołak coś tam powiedział i spie**olił.
Albert:
//Zmiana tematu. Z racji tego, że minęła ponad doba od Twojego postu, to możesz już śmiało zacząć.//

[Kubeł1001]

Vader0PL

‐No ten, to było ciekawe.
Zobaczył, czy coś zostało. Oprócz wilka oczywiście.

[Kubeł1001]

albert1005

//pochowaj go godnie //

[Kubeł1001]

Kuba1001

Nic.

[Kubeł1001]

Vader0PL

A więc zabrał się za oskórowanie wilka.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Kawał zwierza, będziesz mieć ładne futro i dużo mięsa.

[Kubeł1001]

Vader0PL

To dobrze.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Doskonale wręcz.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Schował to wszystko w budynku i poszedł odpocząć.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Odpocząłeś, regenerując zarówno siły magiczne jak i fizyczne. Co dalej?

[Kubeł1001]

Vader0PL

Prawdopodobnie postarałsię przebrać tak, żeby przypominać cywile. W końcu chodził w swoich czarnych ubraniach.

[Kubeł1001]

albert1005

// J coming here

[Kubeł1001]

Kuba1001

Znalazłeś jakieś ciuchy, akurat na Twój rozmiar.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Przebrał się, kusza na plecy. Zabrał skórę wilka i sprawdził broń swoic wczorajszych ofiar. Głównie w poszukiwaniu znaków szczególnych typu herb itp.
///Chyba o tym już pisałem, ale wolę się upewnić.