Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Twierdza Tol - Barad.

Twierdza Tol - Barad.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
689 Posty 1 Uczestników 4.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #65

    avatar FD_God FD_God

    ‐Zgaduję, że to nie na placu znajduje się stołówka?‐ Powiedział jeszcze patrząc na karty orka, a następnie odłożył własne.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #66

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Gdybyście grali, zapewne byś go ograł, bo miał nadzwyczaj słabe karty. Niemniej, nie gracie, a szkoda.
      ‐ Nie, mamy ją w środku. Może to być jakaś zbiórka. ‐ wysnuł przypuszczenie Twój towarzysz.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #67

        avatar FD_God FD_God

        ‐Raczej nie będzie to przywitanie nowego.‐ Nieco się uśmiechnął. Ostatnio były podobne takie zbiórki na placu?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #68

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          ‐ Nie, tylko czasem. Głównie po to, by ogłosić coś ważnego.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #69

            avatar FD_God FD_God

            ‐To ciekawe co to będzie teraz, raczej nikogo tu za dobre zachowanie nie wypuszczą.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #70

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              ‐ Kiedyś wypuścili, ale zamarzł chłopak po przejściu kilometra.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #71

                avatar FD_God FD_God

                ‐Co się dziwić, zimno tutaj jak cholera, nawet śmierć tutaj nie zagląda z tego powodu.‐ Westchnął i tak postanowił zaczekać do tej zbiórki.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #72

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Wreszcie otworzono Wam drzwi, a z pozostałych cel zaczęli wychodzić więźniowie.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #73

                    avatar FD_God FD_God

                    Pozostawił nie zostawać w niej samemu i trzymając się przy orku kompanie, udał się na dziedziniec.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #74

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Wasz trzeci towarzysz opuścił celę dopiero, gdy byliście już w połowie drogi na dziedziniec. Niemalże czując na sobie wycelowane w Was kusze trafiliście na pokryty cienką warstwą śniegu dziedziniec, gdzie większość więźniów stała już w dwuszeregu.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #75

                        avatar FD_God FD_God

                        No to ustawił się przed czy też za orkiem, był niższy od niego to najpewniej musiał stać przed nim, by być widocznym, tak też poczynił.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #76

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          I tak też się ustawiliście, a gdy ostatni więzień ustawił się w szeregu z jednego z budynków wyszła grupa ciężkozbrojnych strażników, którzy wyglądali, jakby robili wokół kogoś kordon.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #77

                            avatar FD_God FD_God

                            ‐Zgaduję, że ci pilnują tego kto dowodzi tym więzieniem…‐ Pomyślał tak sobie czekając na rozwój wydarzeń.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #78

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Zapewne było to trafne rozwiązanie, gdyż strażnicy rozstąpili się, ukazując Wam wszystkim mężczyznę po czterdziestce, bladego i z krótkim wąsikiem.
                              ‐ Baczność, ścierwa! ‐ warknął, a większość tu obecnych zrobiła to jak jeden mąż.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #79

                                avatar FD_God FD_God

                                Jako, że nie był jakimś rebeliantem, a w dodatku stał z przodu to postanowił zrobić to samo, może to i lepiej dla niego.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #80

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Jeden z eskortujących naczelnika żołnierzy wyjął nóż i kazał pierwszemu szeregowi wykonać krok do przodu, a drugiemu krok do tyłu.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #81

                                    avatar FD_God FD_God

                                    O ile dobrze pamiętał to stał w pierwszym szeregu tak, więc musiał iść krok do przodu. Rozmyślał do czego może być ten nóż, ale pewnie będą robić wszystkim przymusowe tatuaże.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #82

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Byłeś blisko, bo przyłożył on czubek noża do pleców pierwszego z więźniów i zaczął iść z nim w ten sposób. Jeśli zawadził o kogoś klingą, natychmiast wypychał go przed szereg, gdzie otrzymywał soczyste razy od strażników. Tobie się upiekło, podobnie jak Twojemu towarzyszowi, gdy strażnik wziął się za drugi szereg.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #83

                                        avatar FD_God FD_God

                                        Najwidoczniej miał ten mały skrawek szczęścia, ale już przeczuwa, że czekać go tutaj będzie dosyć sporo do naprawy.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #84

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Po tym dziwnym teście znów się zrównaliście, a naczelnik powiódł po Was wzrokiem.
                                          ‐ Panowie, pracowałem tu z Wami przez pięć lat. ‐ powiedział z niemalże dobrotliwym uśmiechem. ‐ I było to pięć lat zmarnowanych! Wraz z nowym transportem więźniów przybędą nie tylko członkowie Gildii, ale też nowy naczelnik, a ja udam się na zasłużony urlop! Jasne?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy