A jak ma się czuć, wiedząc, że wpadła w łapy jakiegoś więźnia, a jej ojciec został przez niego zamordowany? Siedzi pod ścianą wieży, obejmując ramionami kolana, i cicho łkając.
‐Możesz mnie uważać za potwora, wiem… Ale mogę zapewnić, że twój ojciec najbardziej chciał bezpieczeństwa, szczególnie dla ciebie. Gdyby jednak wolał przystać na moje intencje to możliwe, że nie musiałabyś widzieć jego śmierci.