Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Ruhn

Miasto Ruhn

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.6k Posty 2 Uczestników 4.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #35

    avatar Konto usunięte Konto usunięte

    Bilolus1 pisze:// a ja ;‐; ;c ?

    /////O Marmoladach nie zapominaj…//////

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #36

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Byłeś podrapany, spocony i dość zmęczony, ale wyciąłeś sobie drogę.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #37

        avatar Konto usunięte Konto usunięte

        ‐ Odpowiedz w końcu!
        Starał się go zatrzymać.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #38

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          ‐ Tam. ‐ odpowiedział, wskazał palcem i poszedł we wskazanym kierunku.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #39

            avatar Konto usunięte Konto usunięte

            ‐ No, mruku, nareszcie się odezwałeś! ‐ poklepał go lekko po czaszce ‐ jestem ciekaw, co możemy tam znaleźć, możesz iść.
            Ruszył za nim.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #40

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              W końcu zobaczyłeś dym i zarys kilku budynków.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #41

                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                ‐ Spisałeś się ‐ znowu go poklepał.
                Popatrzył na budynki i szukał ludzi.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #42

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Zauważyłeś dwójkę dzieci, które uciekły jak Cię tylko zobaczyły. Wtedy z jednej z chat wyszedł człowiek z widłami w ręku, a za nim kolejny z siekierą.
                  ‐ Czego tu szukasz? ‐ zapytał ten z widłami.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #43

                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                    ‐ Spokojnie, przychodzę w pokoju.
                    Gestami mówię szkieletowi, żeby odszedł na czas rozmowy. Był gotowy do uniku i walki, uniósł ręce do góry.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #44

                      avatar Lunaaax Lunaaax

                      Selene postanowiła wybrać się na trochę do stolicy. Jej towarzysz ‐ sokół Aaron‐ siedział jej na prawym ramieniu, kiedy próbowała przestąpić bramy miasta.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #45

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        // Tak właściwie to powinniśmy zmienić lokację, ale to zaraz :V
                        ‐ Kim jesteś? ‐ dla odmiany zapytał ten z siekierą?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #46

                          avatar Konto usunięte Konto usunięte

                          ‐ Byłym doktorem. Nazywam się Morrison, zwą mnie Pożeraczem Plagi. Ostatnio z chorobami jest źle, więc zacząłem sie zajmować likwidacją stworów.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #47

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            ‐ Lekarz? Możesz nam pomóc?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #48

                              avatar Konto usunięte Konto usunięte

                              ‐ Jak mnie nie zabijecie, to tak. W czym problem?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #49

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                ‐ Choć z nami.
                                // Kontynuujesz w temacie Chaty w lesie.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #50

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Do Ruhn zbliżało się pięciu jeźdźców.
                                  ‐ A jak się tam dostaniemy to co? Wie pan ile tam wojska? ‐ zapytał Czesław Gerwazego.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #51

                                    avatar FD_God FD_God

                                    ‐Nie przyjechaliśmy tutaj kraść, miernoto. Zarobimy prawie uczciwie, prawie. No wy się zajmiecie jakimś hazardem, tylko byście za wiele nie przeje**li, a ja popytam ludzi o jakieś plotki o czymś i takie tam, nie zawracaj sobie tym łba Czesiu.‐ Zaśmiał się nieco, po czym popędził swojego wierzchowca do bram gdzie najpewniej jego i bandę zatrzymała straż.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #52

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Zatrzymali i przepuścili.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #53

                                        avatar FD_God FD_God

                                        ‐Nawet bez skromnego "Kim wy w ogóle kuwa jesteście?" Jak wolą…*‐ Wzruszył nieco ramionami, po czym wraz z bandą zszedł z koni koło karczmy przywiązując każdy do osobnego pieńka (Czy jak to się te ustrojstwo zwie).
                                        ‐Dobra pany, do karczmy.‐ Położył nadgarstek na szabelce i wlazł do środka z kompanią. Rozejrzał się pierw nieco po wnętrzu oglądając się może za kimś kto bardziej przyciąga uwagę.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #54

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          W Karczmie nie było zbytnio ruchu. Dwóch krasnoludów i człowiek grali w karty, jakiś hobbit palił fajkę, a Karczmarz przecierał ladę.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy