Miasto Ruhn
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Lunaaax:
Szlachcic, z którym wcześniej rozmawiałaś napił się czegoś. Poza tym nic ciekawego.
Bilo:
‐ Za to wszystko… Będzie z 1500 złota, ale będzie za**biście dobrze wykonane.
FD_God:
// Oj, uwierz mi, że właśnie na to czekałem :V
Na początku nic się nie działo, aż nagle… w gardle, żołądku i przełyku poczułeś ogromny żar. Zupełnie jakbyś połknął ogień piekielny. Najgorsze, że żar nastawał z każdą chwilą.
‐ Jeśli chcesz wiedzieć to Orkowie tego nie piją. Oni piją o wiele mocniejszą wersję. -
-
-
-
FD_God
‐No w końcu, lata czekam!‐ Powiedział głośniej i w mgnieniu oka przelał całą zawartość soku do swojej mordy. Jakbym pił spirytus, kuźwa.‐ Otarł usta po soku swoją ręką (Rzecz jasna nie rękawem, bo te miał za łokcie). Komuś chociaż wcześniej to wcisnąłeś?‐ Odłożył kubek na ladzie, a zaraz obok niego złotą monetę, w końcu ile może kosztować soczek.
-
-
Bilolus1
Baron machnął ręka do jednego ze swoich Gwardzistów przywołując go do siebie
‐ Powiedz Borinowi że za godzinę ruszamy, niech zbierze tych ochlejmordów w szeregu i przygotuje wszystko na wyjazd przy bramie północnej .
Po czym obrócił się do szefa warsztatu .
‐ No to do zobaczenia przy bramie północnej .
-
-
-