Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Ruhn

Miasto Ruhn

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.6k Posty 2 Uczestników 4.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #321

    avatar Lunaaax Lunaaax

    Elfka, która już dość dokładnie poukładała sobie wszystko w tym swoim zakutym łbie, wzięła się na odwagę, a raczej głupotę i podeszła bliżej uzbrojonych istot (nie wiem jak to inaczej nazwać, w końcu nie wszyscy uzbrojeni to ludzie ;‐;) wyciągając swój miecz.
    ‐ Myślcie sobie, że jestem wariatką, ale w tej sytuacji każda pomoc się przyda.
    //Nieumarli wdarli się do środka, ja? Jeśli tak, to: //
    Kobieta w miarę możliwości starała się zajść jednego Nieumarłego od tyłu i sporadycznie machnąć mieczem na wysokości szyi przeciwnika.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #322

      avatar FD_God FD_God

      Wchodząc do karczmy wszedł machając uprzednio szabelką po nieumarłych oznajmił czym głośniej.
      ‐Każdy zdrowy do walki mąż czy kobieta jest pilnie wzywany do ratowania ojczyzny w trybie natychmiastowym!

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #323

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Lunaaax:
        Nie trzeba było nikogo zachęcać. Każdy miał ochotę przeżyć.
        Tobie udało się natomiast zabić jednego z Nieumarłych. Nie było to trudne. Nieumarli to mięso armatnie ‐ wolni, niezbyt zręczni czy inteligentni. Groźni jeśli mają element zaskoczenia i przewagę liczebną.
        FD_God:
        Na pewno byłbyś w karczmie gdyż Nieumarli czy Demony nie były dla Ciebie problemem. Ale problem się pojawił. Problem w postaci maga orka.
        //Kusiło, żeby dać kogoś z Paktu Trzech, ale nie będę taki.///

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #324

          avatar FD_God FD_God

          ‐No patrzcie, magowie…‐ Wolnym krokiem postanowił go okrążać wystawiając w jego stronę pióro swej szabli, czekał aż ten wykona jakiś pierwszy ruch by w mig to skontrować, utrzymywał między dystans może 3‐4 metrów.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #325

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            FD_God:
            Mag stał i się nie ruszał. Mamrotał tylko coś po cichu.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #326

              avatar Lunaaax Lunaaax

              Stara się z zaskoczenia zabić kilku Nieumarłych. Oczywiście uważając na wszystko i wszystkich.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #327

                avatar FD_God FD_God

                ‐Hmm…‐‐ Wykonał, więc wyskok w jego stronę sprawnie wykonując część zamachu, jednak przed wykonaniem pełnego uderzenia w mgnieniu oka przeniósł się za orkowego maga i tam już dokończył pełen cios na jego kark oraz plecy.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #328

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Lunaaax:
                  Zabiłaś ich, ale kolejnych czterech szło już w Twoją stronę.
                  FD_God:
                  Twoja szabla przecięła. Powietrze w miejscu gdzie powinien być owy mag.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #329

                    avatar FD_God FD_God

                    ‐A to ci nowość…‐ Orzekł, po czym rozglądając się bez przerw dookoła wyszukiwał wzrokiem maga jednocześnie odciągając od siebie cięciami szabli nieumarłych.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #330

                      avatar Lunaaax Lunaaax

                      Schowała miecz do pochwy, wzięła zamiast niego łuk i cofając się napięła łuk wystrzeliła w kierunku najbliższego zbliżającego się do niej Nieumarłego. Po tym błyskawicznie wzięła następną strzałę i wycelowała w następnego.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #331

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        FD_God:
                        Nieumarli nie zbliżali się do Ciebie, ale nadal tam byli. A maga w przeciwieństwie do nich nie było.
                        Lunaaax:
                        Atak za pomocą łuku i strzał nie był dobrym pomysłem jeśli przeciwnik był w odległości zaledwie kilku metrów.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #332

                          avatar FD_God FD_God

                          Opuścił więc czym prędzej karczmę i będąc na zewnątrz jeszcze się rozejrzał, o ile było w miarę bezpiecznie to postarał się przesunąć kryształ do gospody.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #333

                            avatar Lunaaax Lunaaax

                            No to wróciła do miecza. Wyciągnęła go po czym zamachnęła się nim celując w szyję najbliższego Nieumarłego. Jeśli trafiła, atakuje drugiego. Jeśli jednak pierwszy atak się nie udał, walczy z tym pierwszym.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #334

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              FD_God:
                              Problem był taki, że zanim dotarłeś do karczmy zaatakował Cię mag i tak się składa, że nadal jesteś poza budynkiem. Głównie z powodu pojawienia się tego samego maga, który teraz wyciągnął do Ciebie ręce i coś mamrotał.
                              Lunaaax:
                              Pierwszy zginął, ale reszta idzie w Twoim kierunku.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #335

                                avatar FD_God FD_God

                                ‐Wiesz, dałbyś sobie spokój… Dziwi mnie też, że kryształ nie rusza takiego odmieńca jak ty…‐ Podszedł bliżej swojego konia i wyciągnął z juki niewielką butelkę, w której znajdował się olej, którym zaraz polał swoją szablę, a ta od pstryknięcia wolnej już od naczynia ręki, zapłonęła. Zakręcił on szablą w dłoni tworząc ogniste koło i czekał aż mag zacznie coś robić okrążając go.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #336

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Między palcami przeciwnika zauważyłeś iskry, a potem… od orka roztoczyła się fala energii, która odepchnęła Cię na 8 metrów, a twoją broń odrzuciła znacznie dalej.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #337

                                    avatar FD_God FD_God

                                    ‐No dobra…‐ Rzucił, po czym rozłożył ręce i wykonał kilka kroków w stronę konia by z jego juk wyjąć kilka noży do rzucania, z miejsca rzucił w jego stronę dwa, po czym przeniósł się w mgnieniu oka bliżej swojego miecza i oczywiście pod kątem rzucił też kolejne dwa, kolejno już przeskokami z miejsca na miejsce rzucił w niego resztę, będąc już w miarę blisko szabli spróbował ją podnieść.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #338

                                      avatar Lunaaax Lunaaax

                                      Atakuje następnego.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #339

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Lunaaax:
                                        Ten też padł, ale zabijanie po jednym nie było dobrą metodą jeśli miało się około 10 przeciwników przed sobą.
                                        FD_God:
                                        Noże chybiły celu, ale udało Ci się złapać szablę.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #340

                                          avatar FD_God FD_God

                                          ‐Będę musiał poćwiczyć w rzucanie nożem do celu…‐ Powiedział do siebie, po czym przenosząc się kilkukrotnie w mgnieniu oka pojawił się w bardzo blisko orkowego maga, którego z tego miejsca postanowił zaatakować być może nadal płonącym ostrzem szabli.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy