Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
‐ Nienawidzą się od momentu kiedy Nekromanci nie wysłali im posiłków w czasie Bitwy pod Koros ‐ Major.
‐Zatem walka nie powinna być aż tak trudna, jakieś machiny oblężnicze posiadamy byśmy dali radę zniszczyć im mur, raczej tak nie będziemy stali im pod bramą.
Elfka jedynie uśmiechnęła się na wzmiankę o machinach oblężniczych. ‐ Oj, tak. Mamy ich wiele.
‐No to dobrze, zniszczy im się doszczętnie mury, a ostatecznie będziemy mogli wejść przez wyłomy.
//Kurczę, nakierują pociski, tak by zniszczyły mury w określonym miejscu, a jednocześnie będzie to magiczne pole minowe ;‐;//
‐ Jeśli Amhiranta da nam to co obiecywał to nie będzie wyłomów w murze. Ani muru. //A Nekromanci wyślą Golemy lub Nieumarłych by rozbroili te pola.//
‐Wolę pokładać siły w tym czym dysponujemy, a nie w tym co ktoś obiecuje.
‐ Nie mamy powodu, by mu nie ufać. ‐ odparła pewnie Elfka.
‐Oczywiście, ale też nie mamy pewności czy rzeczywiście jego moc będzie na tyle silna.
Kuba1001 pisze: //A Nekromanci wyślą Golemy lub Nieumarłych by rozbroili te pola.// //Akurat mówiłem o tym, że ci nekromanci nakierują tak pociski paladynów//
Kuba1001 pisze: //A Nekromanci wyślą Golemy lub Nieumarłych by rozbroili te pola.//
//Akurat mówiłem o tym, że ci nekromanci nakierują tak pociski paladynów//
‐ Kto jak kto, ale on nie zawiedzie. Zwłaszcza w tej kwestii.
‐Wszystko rozstrzygnie się podczas oblężenia, zobaczymy co pierw przyszykuje i czy wróg nie pokrzyżuje mu planów.
‐ Amhiranta… Cóż… Jemu praktycznie nie da pokrzyżować planów.
‐Zawsze należy uwzględnić to co jest rzekomo niemożliwe.
‐ Naprawdę go nie znasz, prawda? ‐ zapytała po chwili.
‐Tak jakby spędziłem większość życia na treningu w zamknięciu, więc niezbyt.
‐ Jest w namiocie dowodzenia i raczej powinien Cię przyjąć. Jest dość otwarty i serdeczny.
‐Ciężko mówić tak piękne słowa o kimś kto średnio potrafi przemawiać do publiki.
‐ Większość zagrzał do walki. A Inkwizycja pójdzie za nim choćby w najgorsze czeluście Pustki.
‐Mnie średnio pociesza wieść o tym by spróbować umrzeć jako ostatni.