Wilst Werlon

[Kubeł1001]

Kuba1001

Stał tam gdzie wcześniej, ale dostał już wody i paszy.

[Kubeł1001]

Bilolus1

W takim razie wskoczył na niego i poczekał na swoich ludzi, a zaraz po tym ruszył w stronę bramy .

[Kubeł1001]

Kuba1001

Opuściliście miasto.

[Kubeł1001]

Bilolus1

Ruszył w stronę miejsca w którym ostatnio znalazł twierdzę, lub chociaż do końca linii lasu .

[Kubeł1001]

Kuba1001

Trafiłeś w miejsce gdzie byłeś ostatnio i tyle. Fortecy już się nie udaje znaleźć, ale może po prostu pomyliłeś kierunki.

[Kubeł1001]

Bilolus1

W takim razie zaczął bawić się w wykrywacz metalu i szedł śladem który wcześniej zrobił .

[Kubeł1001]

Kuba1001

Tym sposobem faktycznie zbliżacie się do twierdzy.

[Kubeł1001]

Bilolus1

Starał się więc doprowadzić grupę do samego końca .

[Kubeł1001]

Kuba1001

I zatrzymaliście się pod wielkim, czarnym zamkiem z czterema wieżami strzelniczymi i jedną, oddaloną od zamku. Zamek otoczono fosą i ostrokołem. Jak na razie nikogo nie widzisz.

[Kubeł1001]

Bilolus1

Spróbował użyć magii stali żeby wykryć potencjalną broń a co za tym idzie jakąś istotę posiadającą ową .

[Kubeł1001]

Kuba1001

Znalazłeś jej sporo we wszystkich wieżach i w zamku.
//Kasuss.//

[Kubeł1001]

Bilolus1

Szukał miejsca w której było jej najmniej, chciał wejść do twierdzy .

[Kubeł1001]

Kuba1001

Ogółem jest jej dużo, więc niezauważanie do niej nie wejdziesz. A poza tym masz nieco małe siły jeśli chodzi o walkę.

[Kubeł1001]

Bilolus1

‐ Wyczuwam całą masę wyposażenia, stawiam że jest ich dość sporo i że to właśnie nasz cel … Nie mogę też znaleźć dla nas żadnej drogi wejścia bez pozostania wykrytym więc więcej raczej nie zrobimy .

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ We czwórkę tam nie wbijemy. ‐ rzekł gbur. ‐ Może nawet nie z całym oddziałem.

[Kubeł1001]

Bilolus1

‐ Będziemy musieli załatwić wojsko od miejscowego władcy . Przyda się nawet sprzęt oblężniczy .

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Jest, aż tak źle? ‐ zapytał łucznik.

[Kubeł1001]

Kuba1001

//Hej Ty! Tak Ty! Zapomniałeś o czymś.//

[Kubeł1001]

Bilolus1

‐ Tam jest naprawdę sporo nieumarłych, a nie możemy przypuścić szturmu bo każdy zabity to ich nowy żołnierz . Dlatego prawdopodobnie będzie trzeba zamek zrównać z ziemią .

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Ale, żeby to zrobić trzeba pozbyć się mieszkańców. ‐ odparł przewodnik.