Wioska "Podmrozy"
-
-
Bilolus1
Wyciągnął rękę do uściśnięcia, mimo iż setnik był od niego niższy statusem to lubił swoich ludzi traktować po równości, gdy uścisnął rękę Kazimierz zagadał
‐ Dobrze wiesz Januszu żem w wielu wojnach zasłynął i się państwie przydał, teraz krew ostygła bo i starość nadeszła, no ale moim ludziom przydarzyło się wpaść na jakiegoś potwora co niszczy uprawy a ja chcę się go pozbyć . Zbierz mi dwudziestu pięciu ludzi, najlepiej z kuszami lub łukami, zapolujemy .
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-