Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
‐ To niech udowodni to w czasie bitwy.
‐I to zobaczysz.
‐ O ile nie zginiesz wcześniej. ‐mruknął odchodząc.
Uśmiechnął się do niego złowrogo. Następnie udał się do gabinetu Jonathana.
Trafiłeś do gabinetu. //To rozmowę pozostawię Tobie.//
Uznajmy w skrócie: Jonathan przez fale mózgowe powiadomił o zdradzie orków. W sprawie Brutusa leży zagwarantowanie drogi ucieczki, a jeden z orków zapewni iluzję. //Gdzie to lustro musi być?
//Przed tym kto wypowiada zaklęcie.// Orkowie zostali powiadomieni, ale sam mówiłeś, że są dość głupi, więc póki co nie wiedzą co z tym fantem zrobić.
Mają milczeć. I przyszykować katapulty. Ile będzie obsługiwanych podczas walki?
Przyjęli rozkazy, a obsługiwać będą trzy katapulty.
‐Dobrze. Z ostatniej walki zachowały się jakieś koordynaty?
Krasnoludy raczej nie zmieniły lokalizacji swojej osady.
Ale chodzi o statki, budynki, zapasy itd…
Osadę i port otacza wysoka palisada, więc idziesz niemal w ciemno.
Ale katapulty trafią do bazy krasnoludów? Jak tak, to nie ma problemu.
Trafią jeśli ustawisz je w odpowiedniej odległości.
Ile około?
Orkowie donieśli Ci o wzniesieniu, w idealnej odległości.
Tam mają przewieść katapulty.
Zrobią to gdy armia ruszy. Lub wcześniej, zależy jak im rozkażesz.
Pół godziny przed ruszeniem wojsk.