Zamek Dragonusa
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Przyszło ich czterech.
Jeden z wielkim toporem, w pancerzu, z kilkoma mieczami i sporą tarczą.
Drugi z sierpami u pasa i widłami na plecach w chłopskim stroju.
Kolejny w czarnej do ziemi szacie, z kosą na plecach i dwoma mieczami jednoręcznymi przy pasie.
Ostatni miał maskę, księgi przy pasie, a także sztylet i butelki z różnymi miksturami. -
-
-
-
-
-
ninja618
Wybucha jeszcze większym śmiechem po czym wali go w twarz pięścią, mówi teraz zimnym, stanowczym głosem.
‐ Nie podoba się, to wypialać, nie będę was tu trzymał, potrzebuję wojsk, które nie boją się śmierci. Jeśli tego nie potraficie to macie wypialać.
Wyciąga miecz i patrzy w ostrze.
‐ Zrozumiano?