Karta postaci
-
-
-
ThePolishKillerPL [Imię:] RobotBoy
[Wiek:] 6 lat, w dezaktywacji
[Płeć:] Zaprogramowane na męską[Orientacja seksualna:] Brak
[Gatunek:] Robot
[Motyw piosenki:]
https://youtu.be/_EEJtsZtz9Y{Stan psychologiczny:}
[Osobowość:]
Dziecięca
Ciekawska
Miła
Odważna
[Nawyki:]
Brak.
[Słabości:]
Zjedzenie czegokolwiek może przysporzyć mu kłopotów
Łatwo go do siebie zrazić
Nie lubi niesprawiedliwych osób
[Silne strony:]
Szybkie rozeznanie w terenie
Chłodne kalkulowanie podczas stresujących sytuacji
Mimo bycia robotem ma emocje
[Zdolności:]
Nadludzka siła, bez problemu podniesie ci jedną dłonią samochód
Jetpacki w nogach, mogące rozkręcić do nawet 660 km/h
Istny arsenał broni aktywujący się tylko podczas określonych sytuacji
{Dla dociekliwych:}
Robotboy to twór Dr. Moshima, światowego geniusza na prawie równym poziomie intelektualnym co Tony Stark. Powstał on jako robot napędzany reaktorem nadatomowym (czyli słabsza wersja reaktora łukowego) mający za cel ochronę świata przed złem kiedy to jego poprzednik, Protoboy, zawiódł oczekiwania. Niestety, nie miał jeszcze okazji zostać wykorzystany w akcji gdyż Dr. Kamikadze, geniusz zła, zaatakował siedzibę Dr. Moshimo w celu przechwycenia Robotboy’a i podbicia nim Ziemii. Ledwo po ukończeniu Dr. Moshimo wsadził Robotboy’a do małej rakiety, obrał kurs na orbitę okołoziemską i wystrzelił Robotboy’a na orbitę, by był tymczasowo w bezpiecznym miejscu. Moshimo miał po skończeniu z Kamikadze przechwycić Robotboy’a, ale pech chciał że nie mógł go wykryć…i tak przez to Robotboy dryfował w kosmosie przez 6 lat swojego istnienia.
[Stabilność psychiczna:] Zwykła, gdyż jeszcze niczego nie doświadczył.
[Ulubione rzeczy:]
Przekonamy się…
[Wygląd:]
-
-
-
-
korobov[Imię i nazwisko:] - Felice von Erbehr, “Führerin”
[Wiek:] - 104 lata
[Płeć:] - piękna[Orientacja seksualna:] - hetero
[Gatunek:] - Homo sapiens
[Motyw piosenki:] - https://youtu.be/NdMOGfbrfsU{Stan psychologiczny:} Można powiedzieć, że dobry
[Osobowość:] - może się wydawać oschła, autorytarna, butna oraz wulgarna, jednak w głębi jest opiekuńcza i bardzo, ale to bardzo troskliwa.
[Nawyki:] - ma za zwyczaj żuć gumę
[Słabości:] - podobnie jak każdy superżołnierz
[Silne strony:] - jak każdy superżołnier,
[Zdolności:] - potrqfi strzleać z broni krótkiej i długiej, zna się na przetrwaniu, zna 5 sztuk walki, potrafi kierować pojazdami, pływać statkami i latać samolotami.{Dla dociekliwych:}
Felice von Erbehr urodziła się 8 maja 1914 roku jako córka porucznika armii Ceaarstwa w miejscowości Posen, jako jego 3 dziecko. W okresie niemowlęcym była bardzo chorowita, a jej ojciec został ciężko raniony na fr9ncie Zachodnim. Powrócił do domu, gdy miała roczek. Potem dorastała w upokorzeniu i biedzie, zwłaszcza gdy upadło Cesarstwo, a rentę ojca zlikwidowano, a Posen znalazł się w Polsce. Gdy miała 8 lat, przeprowadzili się do rodziny w Poczdamie, gdzie ledwo przędli. W czasie wielkiego kryzysu w roku 1927 zmarł jej ojciec, a potem matka. Została sierotą, a jej opiekunowie wyżywali się na niej. Załapała drobne fuchy… Prostytuowała się też za drobne kwoty w “twardej” walucie. W wyborach 1933 zagłosowała na Hindenburga, ale bardzo szybko odkryła, że zwycięstwo Hitlera otworzyło jej drogę na lepsze warunki życia. Wstąpiła do organizacji kobiet jiemieckich, skąd bardzo szybko została zauważona i została ecielona w szeregi Waffen SS. Wojna zastała ją w tajnej ochronie Hitlera. Była raczej drobna, nie rzucała się w oczy. Gdy odkryto, że twórca serum superżołnierza uciekł, postanowiła zgłosić się do programu. Wraz z nią startowało około 200 żołnierzy SS. Wstę0ną selekcję przeszło 50, ostry trening zaledwie 20, a do ostatniej fazy zakwalifikowało się zaledwie 5. 4 osoby zmarły jednak podczas poddawania serum. Sama ledwo się poznała, ale wkrótce rozpoczęła intensywny trening. Wkrótce się okazało, że niewielu może z nią stać na równi. Do boju of8cjalnie weszła w eoku 1943 podczas kampanii na Sycylii. Kilkukrotnie zmierzyła się z Kapitanem Ameryką, jadnak żadne z nich nie mogłao zeyciężyć nad drugim. Koniec wojny zastał ją w Norwegii, gdzie została zasypana przez lawinę i uwięziona na 50 lat. Po obudzeniu nie poznawała świata, bardzo musiała się zaklimatyzować. Z pomocą przyszła jej Hydra, a dokładnie ośrodek na Syberii. Tam poznała sierżanta Burnes’a, aka Zimowego Żołnierza. Szkoliła niektórych komandosów Hydry. W dniu gdy w powietrze miały ruszyć nowe Helicarriery, została przetransportowana do Waszyngtonu. Dane wyciekły, a ona sama się dowiedziała, że planowali ją zabić, wybiła załogę samolotu, a sama stała się najemnikiem polującym na dawnych wysokich członków Hydry. Walczy z nimi bez litości.
[Stabilność psychiczna:] - wysoka (stosunkowo)
[Ulubione rzeczy:] - guny do żucia, jej stary mundur
[Wygląd:] Felice ma metr dziewięćdziesiąt wzrostu, blond kręcone włosy sięgające jej do ramion, a także błękitne, przeszywające w wskroś oczy. Ubrana jest w mundur Bundeswehry, a przy pasie ma przytroczony pistolet z fragmentem Tessseractu. Ma atletyczną budowę ciała, ale nie widać temu. Na głowie nosi czapkę oficera Wehrmachtu ze zdartym orłem.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
HistoryjkaNie, dzięki, wtedy to by nie miało sensu, bo ona właśnie nie chce być diamentem, dlatego zwiała. I cholera jasna, nie mogę usunąć. Zedytuję zaraz na “—” i będzie ok, udajmy, że to nigdy nie miało miejsca, strasznie poje**na jakaś jestem xd
Edit.: Albo czej WYMYŚLIŁAM!
Może taki myk zrobię xd[Imię i nazwisko:] - Phoebe DiBlanco.
Jeśli nie uwierzysz i zapytasz znowu - Onyx.
Jednak to również nie jest wcale prawda.
Grafitowy Diament - to imię, którym się nie przedstawi.
Grafitowy Diament… Zapamiętaj.
[Wiek:] - To jedna z młodszych diame-
Ekhem. Całkiem młody Onyx.
Jeszcze lepiej - człowiek, lat 20, studentka.
Tak… To ostatnie niech pozostanie oficjalnie.
[Płeć:] - Nie ma płci.
Znaczy się… NIE MIAŁABY gdyby była Klejnotem.
Ale nie jest. Grzywka zasłania czoło, sweter tors…
Nie nie nie! To człowiek, więc musi mieć płeć!
Ah, a więc… Zapewne jest to dziewczyna.
[Orientacja seksualna:] - Panseksualna.
Szuka “tego czegoś”, nie patrzy wcale na płeć.
[Gatunek:] - Klejno-- Ekhem. Człowiek. Tak.
[Motyw piosenki:]
https://youtu.be/FQ_vWTRrAQg{Stan psychologiczny:} Wielu mówi, że ma depresję.
Ale to nieprawda. Czuje się dobrze ze sobą.
Po prostu lubi mroczne rzeczy. Taka już jest.[Osobowość:] - Opanowana i chłodna.
Osobom które lubi często docina.
Ma duszę artystki i wyjątkowo czarny humor.
[Nawyki:] - Wandalizm.
Nie celowo. Po prostu uwielbia robić grafitti.
To sztuka, tak!? Nie podoba się to masz problem.
[Słabości:] - Łatwo ją wkurzyć.
Wówczas traci panowanie nad sobą i…
Uh. Jednostki wkurzającej dawno nie widziano.
[Silne strony:] - Bardzo potężna… Jak na człowieka.
Może dlatego, że tak naprawdę nim nie jest.
Inteligentna, wyrachowana i zręczna bestyjka.
[Zdolności:] - Talent artystyczny.
Nic więc dziwnego, że studiuje na ASP!{Dla dociekliwych:} To Grafitowy Diament.
Nie Czarny Diament. Nie Szary Diament.
Nie Onyx. Bynajmniej nie Phoebe.
Choć… Nie do końca nie-Onyx.
Jest fuzją diamentu i perły.
Choć rzadko się rozdzielają.
Obecność perły sprawia, że trudniej ją znaleźć.
Grafitowy Diament była sfrustrowana… Życiem.
Tym, że wszystko miała podane na tacy,
A równocześnie była za młoda by rządzić czymkolwiek.
Dlatego uciekła wraz ze swoją Perłą na Ziemię.
Jako “człowiek” jako “Phoebe”…
Cóż, może SAMA do czegoś dojść![Stabilność psychiczna:] - Diament? Doskonała.
Tylko jej Perła coraz gorzej czuje się z tym wszystkim.
W końcu… Opuściły dom. Uciekły z niego.
A co, jeśli je kiedyś odnajdą…?
[Ulubione rzeczy:] Malowanie grafitti i sztuka.
Diament lubi także mroczne rzeczy.
Horrory, gothic style, pająki, “czarna magia”…
A Perełka? Lubi poczucie bezpieczeństwa.
Którego nie ma będąc zbiegiem.
Ale jest posłuszna swojemu diamentowi.Kolejno - fuzja, diament i perła, ikona:
Zignoruj słowa “Black” itp. na obrazkach.
To GRAFITOWY diament co robi grafitti.Nie ma rzeczy co wpieniają ją bardziej od:
-
Pomylenia jej z Czarnym Diamentem
(“TO GRAFIT DO KU*WY NĘDZY!”) -
Robienia sobie żartów z tego,
Że Grafitowa robi dla frajdy grafitti.
No bo grafit i graffiti. Ha. Ha. Ha. HA! -,-
Jeśli przejdzie - chciałabym ja kontrolować diament i fuzję, ale jak są akurat osobno to żeby Perełką sterował Game Master.
-
-
Toina[Imię i nazwisko:] - Niebieski Piaskowiec, Sandy Blue
[Wiek:] - 30 000 lat
[Płeć:] - Nie posiada, ale woli gdy mówi się do niej w zaimkach żeńskich[Orientacja seksualna:] - Heteroseksualna
[Gatunek:] - klejnot
[Motyw piosenki:] -{Stan psychologiczny:} Dobry
[Osobowość:] -
Złośliwa i dziecinna, zachowuje się wrednie, chyba, że kogoś wyjątkowo polubi. Uwielbia łamać wszelkie zasady. Jest przekonana o swojej wyższości nad innymi. Usiłuje wszystkim zaimponować. Zwykle robi zanim pomyśli. Jest bardzo głośna i lubi zwracać na siebie uwagę.
[Nawyki:] - Pokazuje język wszystkim, których nie lubi.
[Słabości:] -- Bardzo lekkomyślna
- Nie jest zbyt wytrzymała i łatwo traci fizyczną formę
- Nie potrafi dochować tajemnicy
[Silne strony:] - - Dobrze celuje
- Ładnie rysuje i jest bardzo kreatywna
- Bardzo zwinna
[Zdolności:] - - Jej bronią, a raczej broniami są bomby, które może wyciągnąć z klejnotu. Są od razu podpalone. Może stworzyć je w różnych rozmiarach. Jeśli skupi się, może stworzyć bardzo potężną bombę dużych rozmiarów.
- Emitowanie dymu z ręki. Może dzięki temu stworzyć zasłonę dymną
- Psanokineza
- Może stawać się niewidzialna, ale to bardzo ją męczy
- Potrafi bardzo wysoko skakać i szybko biegać
- Tworzenie drobnego, migoczącego proszku, który oślepia przeciwników. Wytwarza go przez pocieranie dłońmi
- Standardowe umiejętności klejnotów
- Zna sztuki walki
{Dla dociekliwych:}
Powstała na Homeworld i tak jak inne niebieskie piaskowce, miała być cichym zabójcą. Kontrastowało to z jej osobowością, i nie za bardzo starała się na swoich misjach. Pewnego dnia, 15 000 lat temu, zboczyła z kursu i rozbiła się na Ziemi. Bardzo spodobało jej się na nowej planecie, ponieważ nie musiała się nikogo słuchać. Żyje na Ziemi do tej pory, kiedyś żyjąc we wraku swojego statku, niedawno zaczeła życie w Nowym Jorku. Do tej decyzji skłoniło ją parę rzeczy. To miasto wydało jej się dobrym miejscem na życie według własnych zasad, a potem dowiedziala się o superbohaterach. Uznała coś takiego za niesamowite i wspaniałe. Najbardziej “polubiła” Spider-Man’a i bardzo chciałby go spotkać.[Stabilność psychiczna:] - Dobra
[Ulubione rzeczy:] - Wybuchy. Jak można nie lubić wybuchów!? No i jeszcze jej nowy telefon komórkowy
Wygląd na codzień:
Granatowa bluza z kapturem, rękawiczki bez palców, czarne jeansy i białe adidasy.
