Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
No to co, czas wysłać tą rekomendację? Ale do jakiego szczebla dowództwa?
No tak… Do kogo to wysłać? Komu to wysłać, komu to wysłać- Zaczełam mówić pod nosem do siebie.
No tak… Do kogo to wysłać?
Diamenty? Nie, zbyt błaha sprawa. Do Gnejsów też nie…
… Czemu nie mogę nic wymyśleć?
Najwidoczniej Indygolit nie ma dzisiaj głowy do takich rzeczy.
Może… Zapyta kogoś? Może… //MrocznyK Niech zgadne, chcesz być perłą?
// zgadłaś :3
A na przykład kogo by mogła o to zapytać?
No właśnie nie wie. Dlatego jest niezadowolona
No cóż… Trzeba będzie jednak coś wymyśleć.
A kogo ma do wyboru? Najlepszy byłby ktoś od władzy w miarę lokalnej, nie za wysoko, żeby nie była to za mała dla niego sprawa, ale też na tyle wysoko, żeby jego zdanie było ostateczne w takich sprawach
No więc może… Może jakiś chociażby milszy Szmaragd zaprzyjaźniony z Indygolit? Tak, to powinno zadziałać.
No to okej. Chyba się znajdzie. No to wysyłam
No więc, wiadomość wysłana.
Jej! Teraz praca. Może sprawdze sobie zadania?
No w sumie czemu nie?
No to sprawdza, co ma do roboty
Nic. Ma czas wolny.
Fajnie. Pójdzie sobie z kimś porozmawiać. Idę w kierunku drzwi i wychodzę
Hm… A może by zagadać do pierwszej osoby jaką się spotka?