Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Tak, już się uspokoiła.
Świetnie
Teraz pozostaje ją oprowadzić zgodnie z jej życzeniem.
I wszystko będzie okej
A przynajmniej w teorii.
Tak Na razie jednak myślmy pozytywnie
Oczywiście. W drogę.
To zaczełam iść w stronę pokoju do wypoczynku
A Perła u jej boku, trochę nieśmiało rozgląda się dookoła.
Czy jest coś wartego pokazania dookoła ich?
Niestety, nic specjalnego tu nie ma.
No to idę dalej, tak by perła nadążyła
Zaraz dotrą.
Fajnie
No więc Miętowa Perła już X czasu stoi jak ostatnia idiotka, uśmiechając się i czekając na transport, żeby mogła w końcu polecieć do Jej Nieskazitelności Miętowej Szmaragd. Bo przecież o niej nie zapomnieli, prawda?
Toina: Już dotarły. Mroczny: Tak! A w każdym razie chyba nie zapomnieli! Prawda? PRAWDA?
Super No to czas wchodzić
No przecież! Jest zaadresowana do niedługo najważniejszego Szmaragdu w Imperium, a takiej wpadki by nie chcieli zaliczyć!
Toina: A Perła wchodzi za swoją Indygolit. Mroczny; A jeśli już, to zostali by roztrzaskani za skrajną niekompetencję.
I swoją ignorancję co do powierzonych im zadań. Kto tu w ogóle nadzoruje? Skorodowane Żelazo drugiej Ery?