Statek piracki "Aperbela"

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Od teraz to twój dom, kruszynko.

[Andreas D.]

Toina

Uśmiechnełam się szeroko

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-A, jeszcze jedno. Jest tu taka inna Szafir, ma żółtą sukienkę i cylinder. Nie rzucaj jej się w oczy, dobrze?

[Andreas D.]

Toina

• Dobrze

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-No, widać, że jesteś mądra. Chcesz trochę tu posiedzieć w moich kwaterach?

[Andreas D.]

Toina

• Tak

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-No więc posiedź sobie. Wszystko jest do twojej dyspozycji.

[Andreas D.]

Toina

Podeszłam więc do wanny

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

I co dalej?

[Andreas D.]

Toina

Są jakieś guziczki?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Są dwa kraniki i prysznic.

[Andreas D.]

Toina

Przekręciłam jeden kranik

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Zaczęła lecieć woda.

[Andreas D.]

Toina

Sprawdziłam jej temperaturę

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Jakieś 40 stopni Celsjusza.

[Andreas D.]

Toina

Może być

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

A więc, czas na kąpiel?

[Andreas D.]

Toina

Taak
Tylko niech trochę naleci tej wody

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Tak, jest już mniej więcej do połowy.

[Andreas D.]

Toina

No to weszłam do wanny