Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
A czy ludzie są grzeczni? uwu
Tak, ale też przestraszeni uwu
To dobrze uwu
Bardzo dobrze, niech czują respekt uwu
Niech nawet nie ważą się podnosić swoich organicznych rąk na Pańcię
No właśnie, śmiecie jedne uwu
Zboczeńce pewnie patrzą się na deolt Pańci >:C
Albo na jej śliczne nogi >:C
Albo na jej śliczną twarz >:C
Panćia w ogóle jest śliczna uwu
Nie są godni, żeby na nią patrzeć uwu
O nie, zaczęli obchodzić Pańcię dookoła ;^;
//modli się żeby nie ukamieniowali jej
Obserwuje ich bacznie i w każdej chwili jest gotowa wyciągnąć włócznię z klejnotu “Mój Diamencie, czy będę ich mogła ewentualnie zabić w obronie Mojego Diamentu?” Eee, bo umie w telepatyczne porozumiewanie się z Pańcią, co nie?
Obserwuje ich bacznie i w każdej chwili jest gotowa wyciągnąć włócznię z klejnotu
“Mój Diamencie, czy będę ich mogła ewentualnie zabić w obronie Mojego Diamentu?” Eee, bo umie w telepatyczne porozumiewanie się z Pańcią, co nie?
No właśnie nie za bardzo. I raczej nigdy nie będzie umiała. To takie smutne… Ludzie obserwują ją dookoła i wciąż zataczają wokół niej kręgi.
No to pozwała Diamentowi spojerzenie, mówiące mniej więcej tyle, co “Mój Diamencie, czy będę ich mogła ewentualnie zabić w obronie Mojego Diamentu?”
Trudno rzucić komuś spojrzenie, kiedy ma się oczy zakryte bujną czupryną.
E c h Pofatygowała się na ramię Pańci, nie opuszczając wzroku z tych organicznych grud
Nie robią niczego, co zagraża pańci.
ALE MOGĄ ZACZĄĆ COŚ ROBIĆ