Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Lapis usiadła na nodze Felice.
Spojrzała się na to bardziej z uśmiechem niż z jakimś zaskoczeniem.
Lapis cały czas się uśmiecha.
Położyła swoją nogę na jej nogach.
Lapis się oparła plecami o przód klatki piersiowej Felice.
Wzięła swoje ręcę za jej plecy.
Lapis milczy, lekko mrucząc.
Zbliżyła lekko usta do jej.
Lapis ma gwiazdki w oczach.
I ją pocałowała.
Trochę to dziwne uczucie całować wodę.
Mimo to dalej to robi.
Lapis próbuje to jakoś odwzajemnić. Łaskocze.
Widać, że lekko się uśmiecha.
Lapis jest po prostu podniecona.
Stara się rękoma zdjąć te ubrania. //No proszę, 105 letnia babka… D9vra, teraz to jakieś -5460 letnia babka.
Jej czy swoje?
Jej.
Jakoś… Nie idzie.
Dalej próbuje