Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
-Nie można się dostosować do czegoś, czego nie znasz.
-Jesteśmy w lesie.
-Chodzi mi o dokładność. Ile mam czasu?
-Tydzień plus minus tydzień.
-Dosyć dużo.
-Problem polega na tym, że “tydzień plus minus tydzień” oznacza, że możesz umrzeć w każdej sekundzie.
-Musimy się pośpieszyć.
-A w każdym razie ty.
Wróciła natychmiast do jaskini.
Ultron poleciał za nią.
A ona spojrzała się za Lap.
Lapis siedzi przy ścianie jaskini i milczy.
Doszła do niej, po czym się do niej przysiadła. Nic nie powiedziała.
Ultron lata, trochę hałasując.
-Co się dzieje Lap?
Lapis się spojrzała na Felice. -Nie, nic. Tak tylko siedzę.
-Rozumiem… Musimy jak najszybciej wrócić.
-Właśnie się zastanawiam…
-O co chodzi Lap?
-Czy zabierzecie mnie ze sobą? - spytała się szybko, jakby bała się nagany. -Tak. - odpowiedział bez zastanowienia Ultron.