Brooklyn [NOWY JORK, ZIEMIA]

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

I to takie coś pisane dużymi literami.

[Andreas D.]

Historyjka

I kursywą.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

I podkreślone.

[Andreas D.]

Historyjka

O tak.
Pocałowała Perełkę czule w czoło.

• Moja słodka - uśmiechnęła się.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Perełka odwzajemniła buziaka w czoło.

[Andreas D.]

Historyjka

• Dobrze, a teraz może wyjdźmy już z lodówki - powiedziała z lekkim uśmiechem, po czym otworzyła drzwi metalowego urządzenia mrożącego i opuściła je, przy okazji poprawiając włosy, które przy okazji uprzedniej “przyjemności” nieco się potargały - Pochowaj proszę jedzenie na miejsce, zanim się zepsuje, szybciutko.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Tak, Mój Diamencie! - odpowiedziała ochoczo Perełka, a następnie tuż po wyjściu z lodówki zaczęła się zabierać za przywracanie porządku w lodówce do stanu sprzed 20 minut.

[Andreas D.]

Historyjka

Tymczasem Grafitowa Diament poszła do pokoju dziennego, założyła swoją bluzę z kruczym motywem (a w zasadnie ich bluzę z kruczym motywem, gdyż to ta sama bluza, którą zazwyczaj nosiła jak były razem w fuzji) i rozsiadła się wygodnie na kanapie, włączając na powrót telewizor.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

A teraz akurat nic wartego uwagi, ponieważ jest przerwa na reklamy.

[Andreas D.]

Brodacz

//Chwila a jak robiły r*chańsko, to czy przypadkiem nie powinny wtedy zrobić fuzji, bo tak by działał kontakt?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

// Niby tak… Ale nie do końca… W sumie… Sam nie wiem.

[Andreas D.]

Brodacz

//Ja w ogóle nie oglądałem Stevena, ale z tego odcinka co mi wysłałeś fragment z balu z tańcem i fuzją tak to wygląda.

[Andreas D.]

Historyjka

//Z tego co wiem do fuzji trzeba chęci obu Klejnotów do wejścia w fuzję, a one nie to miały na celu, kiedy robiły to co robiły.

Czyli nic ciekawego. Czekając na powrót Perełki obejrzała raz jeszcze swój szkic następnego grafitti (ta istota widziana wcześniej w telewizji), zastanawiając się czy go jeszcze nie dopracować.

[Andreas D.]

MrocznyK

// a to nie tak, ze Stevowi jako hybrydzie wystarczy kontakt fizyczny i chęć fuzji, żeby się połączyć, a normalnie klejnoty muszą “zsynchronizować ciała i umysły”
czy jakoś tak

[Andreas D.]

Brodacz

//Aha

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Hm… Nie. Jest idealne. Nie można z tym przedobrzyć, bo tylko się pogorszy.

[Andreas D.]

Historyjka

Schowała szkicownik do torby podręcznej i poczekała aż Perełka wróci z kuchni.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Hm, jak na razie wciąż pakuję jedzenia do lodówki.

[Andreas D.]

Historyjka

Czekała nadal, zmieniając kanały w TV.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kanał przyrodniczy.