Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Złapała Perełkę za rękę i podeszła do ulicy. Rozejrzała się czy nic nie jedzie, nie chciała wpakować siebie i Perełki pod jakiś pojazd.
//Pardon, zapomniałem. -Racja…- po czym westchnęła i głeboko oddychała. Następnie zaczęła robić portal do Asgardu na Bofrost.
Historyjka: To się zgadza, można bezpiecznie przechodzić na drugą stronę ulicy. Kor: Którą część Asgardu dokładnie? Taki bajer, można wybrać.
No… Do miejsca, gdzie wchodzi Bifrost.
No to przeszły i weszły do tego zaułka. Czy to miejsce ci bardziej odpowiada?~
No to przeszły i weszły do tego zaułka.
Kor: Nie latwiesz będzie wezwać Heimdalla? Historyjka: -Tak, Moja Diament… ~ - odpowiedziała nieśmiało Perełka.
No to chodź tu bliżej~ Przyciągnęła Perełkę do siebie i objęła.
-Wolę go na razie nie angażować.
Historyjka: Perełka się wtuliła w swoją Diament. Kor: Tak więc… Trzeba jednak stworzyć własny portal.
No to taki też robi.
Kor: Wziuuuuuu // Zmiana tematu na Asgard. //
Jej urocza Perełka~ No i weszły razem w fuzję. Prawda, głosie Wszechświata?
Historyjka: Ależ oczywiście, że właśnie weszły w fuzję! I wszystko wróciło do normy.
I dobrze~ ♡
Teraz trzeba tylko wrócić do mieszkania~
Oby matki już tam nie było.
Najprawdopodobniej sobie poszła, choć… Nie wiadomo, jeśli nie sprawdzi.
No to wraca do mieszkania.
Dotarła do niego… No, matki nie ma.
I dobrze. Hm, co teraz by porobić?
Andrzej_Duda
