Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
I znowu rozje**ł ee krzesło
PRZEZ AGAT ROZJE**ŁEM EEE KRZESŁO
-JAK TY SIĘ DO MNIE ODZYWASZ?!-I sru, znowu batem.
KLEIŁEM JE PÓŁ DNIA
Agat jeszcze raz przyrżnęła Żelazu.
:C
… I znowu.
stanął ładnie
I dostał od Agat znowu… Już ledwo czuje ból.
HMM spróbował złapać w locie bicz, jak złapie, to prąd powinien spłynąć po jego ciele i zostać uziemiony przez podłogę statku, co nie?
Niestety, prąd przepłynął bezpośrednio do jego klejnotu, paraliżując go.
a gdyby tak umieścić klejnot nad dłonią?
W jakim sensie?
żeby lewitował centymetr nad i nie dotykał ciała zrobił tak, jak go lakierował
To nie możliwe. Klejnot musi być w połączeniu ze świadomą manifestacją światła cały czas. Wyjątkiem są podróże z prędkością przekraczającą prędkość światła.
aaa no to poof
Jeszcze nie poof. Agat wciąż się znęca nad Żelazem, nie pozwoli mu tak łatwo stracić świadomości.
p-przestań…
Agat za to “przestań” dowaliła mu kolejny raz, tym razem ze strojoną mocą.
zmienił rękę w ostrze