Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
ALLELUJA
// teraz jeszcze proces sądowy przed Duszą, czy nie?
// Dobra, będzie ciekawie.
// juhu~
Po wejściu na statek, natychmiast kieruje się tam, gdzie ostatnio widziałam Agat.
// Muszę się porozumieć z Radio.
//Zrozumiałam
//Dioptaz chwilowo utkneła. Wspaniale. Zwłaszcza, że od niej zależy gra Mrocznego jako perły
// PRZEPRASZAM, ZAPOMNIAŁEM, MAM AUTYZM // Tak, Agat wciąż się tam znajduje i jest uspokojana przez jej Perłę oraz inne Klejnoty z kolonii.
// Węglem pisze Radio, czy Ty? //
// Ja piszę Węglem. Radio grał Agatem. //
// kkej
Hmm Chwilowo może być problem. Nie da się tego zrobić tutaj, przy tylu klejnotach.
Nawet wpływy Dioptaz nie mogłyby powstrzymać każdego tutaj zebranego od rozgadania kto roztrzaskał Agat… Poza tym, ta Perła chyba by się wściekła gorzej od Żółtego Diamentu.
Taaak. Wolałbym nie sprawdzać o ile bardziej
Dioptaz mogłaby się mocno zdziwić…
No właśnie. Więc albo sobie odpuszczę, albo czekam
Odpuścić, to raczej nie można odpuścić…
No ale co mam zrobić
No cóż… Trudno stwierdzić.
