Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
AAAAAAAAAAAAA CHCĄ JEJ NAPI**DOLIĆ DO DUPY
Mroczny: AAAAAAAAAAAAAA
omija ich szerokim łukiem
A Czerwony oczekuje na odpowiedź, patrząc się na Pudziano-Perłę.
Pokazała, że nie.
Przytaknął lekko głową.
Mroczny; Bardzo, bardzo mądrze. Kor i Killer: Perła nawala w piach swoją maczugą i wydaje dźwięki goryla.
Chowa się za losowym Di
-Czarna, błagam cię. Toż ona ma inteligencję mniejszą od kamienia.
-Poofnij ją. Ja nie mam serca.
Mroczny: Oby najdalej od tego czegoś. Killer: -UGA BUGAAA ARHGGGG!
Chwycił Pudziano-Perłę za głowę i bez skrupułów zgniótł jej głowę palcami.
To ten, trzyma się kurczowo szaty Dżarnej
Po dokonaniu aktu pOOF na abominacjo-Perle, roztrzaskał ją zgnieceniem palcami a szczątki starł na proszek i rozrzucił po plaży, po czym poszukał w swoim Klejnocie za Żółtym, Czerwonym i Niebieskim Spinelem.
Killer: Odnalazł je prawie natychmiast.
Wyjął je z Klejnotu, rozdzielił je by przypadkiem nie zlepił je podczas ożywiania a następnie opluł je. Oby teraz wyszły posłużne Klejnoty…
Killer: No to czekamy co z tego wyjdzie…
Czeka, aż te Klejnoty przybiorą świetlną formę.
Sama też czeka. -Dzisiaj mi nie idzie… Chwila… No tak… Tutaj jest tylko 30% kwarcu.
AAAAAA ON ROBI INNE KLEJNOTY DO ZAJE**NIA JEJ intensywnie trzyma tył szaty Czarnej